50-lecie „Społem”
Obchodzono w Szczecinie jubileusz 50-lecia „Społem”. Zebrali się więc działacze spółdzielczy i przedstawiciele władz wojewódzkich, którzy zapoznali się z rolą spółdzielni spożywców, jej rozwojem oraz dalszymi perspektywami.
Jak wielkie przykłada się znaczenie do działalności „Społem” niech świadczą najbliższe zamierzenia, które przewidują otwarcie w ciągu następnych 4 lat w wojew. szczecińskim 219 sklepów spożywczych, uruchomienie kilku nowych zakładów masarskich oraz zorganizowanie znacznej ilości kiosków i punktów sprzedaży.
Spółdzielczość „Społem” coraz bardziej rozszerza się i zyskuje nowych członków. W ciągu ostatniego roku liczba ich zwiększyła się o 30 proc.
„Kurier Szczeciński” z 20 grudnia 1958 r.
Argusowe oczy celnika potrafią dojrzeć wszystko
Jedna z ostatnich wycieczek ubiegłego roku, w której brało udział 26 osób udawała się na dwutygodniowy pobyt do Bułgarii. Na lotnisku Okęcie, po zakończeniu formalności paszportowych przystąpiono do odprawy celnej. Bystre oczy celników zwróciły się w kierunku turysty Leopolda O. z Drewnicy. Na pytanie – czy posiada on przedmioty, których wywóz za granicę jest zabroniony – odrzekł z całkowitym spokojem, że nic takiego nie ma przy sobie. Leopolda O. poproszono jednak do kontroli osobistej.
Najpierw wykryto w sklejonych podwójnie wkładkach do butów sprężynki do zegarków ręcznych w ilości 600 sztuk. Na tylu to sprężynkach wszedł na dworzec lotniczy pan O. Jednakże szczytem kunsztownych przygotowań do „zwiedzania” Bułgarii było wszytych w pasek ineksprymabli Leopolda O.: 190 sztuk maleńkich wskazówek sekundnikowych, 80 tuzinów i 90 kompletów wskazówek godzinowych. Ciężar tego drobiazgu wynosił 77,3 grama.
Kurier Szczeciński” z 3 stycznia 1959 r.