Wyrastają mury na szczecińskiej Starówce
Na oczyszczonych z gruzów placach szczecińskiej Starówki wyrosły już na wysokość pierwszego piętra mury pierwszego budynku. Tuż obok widać fundamenty kilku dalszych domów i wykopy pod następne. Na tym samym terenie pracują robotnicy przy budowie ul. Wielkiej – głównej arterii wylotowej, łączącej miasto z portem oraz prawobrzeżnymi dzielnicami.
Na Starówce wznoszą się już także rusztowania przy poważnie zniszczonej katedrze oraz nieco niżej położonym kościele św. Jakuba – starych zabytkach architektonicznych.
„Kurier Szczeciński” z 20 kwietnia 1958 r.
Komisja dla dekoracji 1-majowych czeka na interesantów
Donosiliśmy już, że przy Komitecie Miejskim PZPR działa komisja plastyków i architektów, która ma za zadanie nadzór nad estetyką dekoracji miasta w dniach obchodu wyzwolenia Szczecina i 1-majowego święta.
Projekty wszystkich dekoracji gmachów, ulic i placów powinny być przez tę komisję przejrzane i zaopiniowane. Komisja przyjmuje interesantów z zakładów pracy, urzędów i instytucji oraz osoby prywatne w biurach Miejskiego Zarządu Architektonicznego (Gmachu MRN).
„Kurier Szczeciński” z 20 kwietnia 1958 r.
Zaopatrzenie Warszewa powinno ulec poprawie
W dzielnicy Warszewo przy ul. Szczecińskiej mieści się sklep P.S.S. nr 43. Kiedyś z powodu niedostatecznego zaopatrzenia nie cieszył się dużą ilością klienteli. Obecnie dzięki nowemu kierownikowi
Z. Jakubaszkowi sytuacja uległa znacznej poprawie.
Jednak pomimo starań kierownictwa sklepu, ilość towarów dostarczanych przez Dyr. P.S.S. nie pokrywa zapotrzebowania mieszkańców. Cieszące się wielkim popytem wyroby szklane, fajansowe, galanteria damska i dziecinna, są dostarczane do sklepu w minimalnych ilościach. Wielobranżowy sklep tej odległej od centrum miasta dzielnicy powinien być dostatecznie zaopatrzony.
Nie wątpimy, że Dyrekcja P.S.S. postara się poprawić zaopatrzenie sklepu zyskując w zamian wdzięczność mieszkańców Warszewa.
„Kurier Szczeciński” z 22 kwietnia 1958 r.
Cebula na rynku już w cenie 25 zł
Na rynku szczecińskim brak w dalszym ciągu cebuli. Pojawia się ona jedynie w nieznacznej ilości, przy czym sprzedaje się ją po 25 zł jako… sadzonkę.
W bieżącym i przyszłym roku nasze województwo będzie miało pewne trudności z zaopatrzeniem w cebulę. Na siewy przydzielono woj. szczecińskiemu zaledwie 20 kg nasienia, co wystarczy na obsianie… 3 hektarów. Wprawdzie Ministerstwo Rolnictwa sprowadziło z zagranicy 30 ton nasienia cebuli, ale nam nic się z tego nie dostało. Będziemy musieli sprowadzać cebulę z innych województw płacąc dodatkowe koszty transportu.
Chyba, że interwencja Ministerstwa Rolnictwa spowoduje większy przydział nasion cebuli dla naszego województwa.
„Kurier Szczeciński” z 22 kwietnia 1958 r.