Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (21.6-10.7.1959)

Data publikacji: 11 stycznia 2024 r. 23:33
Ostatnia aktualizacja: 11 stycznia 2024 r. 23:33
Zapisane w „Kurierze” (21.6-10.7.1959)
 

382 zegarki „Pallas” w maszynie głównej „Torunia”

Kiedy celnik przeprowadzający kontrolę na statku „Toruń”, który wszedł do portu szczecińskiego z rejsu do zachodniej Anglii natknął się, sprawdzając wnętrze tzw. kolumny, stanowiącej jeden z elementów maszyny okrętowej na tajemnicze zawiniątko, zaintrygowany tym oświetlił wnętrze rury, a następnie po rozkręceniu urządzenia, wydobył na światło dzienne paczkę, w której znajdowały się 382 zegarki marki „Pallas”, których wartość ok. 700.000 zł.

Jak nam oświadczył naczelnik szczecińskiego urzędu celnego, jest prawie wykluczone by przemytem na tak wielką skalę zajmowała się jedna osoba. Istnieje uzasadnione przypuszczenie, że w aferę zegarkową we flocie zamieszanych jest cały szereg osób, mieszkańców nie tylko Szczecina, lecz również innych miast Polski. Nie ulega wątpliwości, że szczecińscy celnicy wpadli na trop kanału, którym w ostatnim okresie przenikały na polski rynek zegarki głównie „Pallasy”.

Zawiadomiona o wypadku prokuratura zarządziła zakaz zejścia na ląd członków załogi „Torunia”, których następnie przesłuchała. O wynikach energicznych dochodzeń poinformujemy Czytelników „Kuriera” gdy tylko pozwoli na to dobro śledztwa.

„Kurier Szczeciński” z 21 czerwca 1959 r.

Nowa linia PŻM łączy bezpośrednio Szczecin z największymi portami świata

Wczoraj opuścił Szczecin motorowiec PŻM „Soła” (480 BRT) pod dowództwem kapitana Józefa Kunickiego, udając się w rejs do Londynu. Podróżą tą m/s „Soła”, otwiera nową, 13-tą z kolei, regularna linię okrętową Polskiej Żeglugi Morskiej. Połączy ona Szczecin z Londynem, Antwerpią, Rotterdamem, a wiec z 3-ma największymi portami Europy i jednymi z największych na świecie.

Ponieważ linie tę będą obsługiwać 4 jednostki, a więc obok „Soły” jej siostrzane motorowce „Dunajec”, „Odra” i „San”, zapewnione zostaną odejścia statków ze Szczecina 2 razy tygodniowo. Tak więc regularnie w każdy czwartek i w każdą sobotę będą odpływać ze Szczecina ładunki do największych portów świata.

„Kurier Szczeciński” z 5 lipca 1959 r.

Filmy polskie na ekranach świata

Warszawa. Nasze filmy fabularne znajdują coraz liczniejszych nabywców w różnych częściach świata. Informowaliśmy już o sukcesach jakie odniósł niedawno „Popiół i diament” na ekranach Anglii i Japonii. film ten ostatnio zakupiły także Szwecja, Dania i NRF.

Największym powodzeniem u naszych zagranicznych odbiorców cieszy się obecnie „Zamach”, który powędrował już di blisko 20 krajów. Na liście reflektantów na ten film znaleźli się m.in. dystrybutorzy Kuby.

Po raz pierwszy filmy polskie trafiły też na Bliski Wschód. Irak nabył „Kanał” i „Godziny nadziei”., a umowy na sprzedaż kilku dalszych filmów, wśród nich „Ostatniego etapu”, „Miasta nieujarzmionego” i „Dezertera” znajdują się w ostatnim stadium pertraktacji handlowych.

„Kurier Szczeciński” z 10 lipca 1959 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA