Żołnierze – muzycy baczność
Z gorącą prośbą do żołnierzy KBW zwracają się mieszkańcy domów, sąsiadujących z ich koszarami. Zależy im na przeniesieniu prób wojskowej orkiestry z bardzo wczesnych godzin rannych na godziny późniejsze.
Przyznacie, drodzy żołnierze, że głuche detonacje bębna i przenikliwe dźwięki trąb o godz. 6 rano, za wcześnie budzą ze snu dzieci i nie dadzą odpocząć robotnikom, którzy wrócili do domów z nocnej zmiany.
Znając serdeczne nastawienie żołnierzy KBW do społeczeństwa, jesteśmy przekonani, że prośba naszych Czytelników zostanie spełniona.
„Kurier Szczeciński” z 23 stycznia 1959 r.
Tłum entuzjastów „hula-hoop” zdemolował sklep w Toruniu
Entuzjastów „hula-hoop” jest na Pomorzu coraz więcej. Natomiast kółek do tego rodzaju akrobacji tanecznych stale brak we wszystkich miastach województwa. Dlatego też na wieść o nadejściu transportu obręczy do Domu Dziecka w Toruniu, tłumy ludzi, wsród których rej wodziły urocze torunianki, wtargnęły do sklepu, pragnąc za wszelką cenę zdobyć dla siebie upragnione kółko.
Napierający na sprzedawczynie klienci połamali kontuar i wiele innych sprzętów. Zniszczeniu uległy także liczne zabawki. Zrozpaczony personel zdemolowanego sklepu oświadczył, że na przyszłość kółka do „hula-hoop” sprzedawać będzie jedynie pod nadzorem funkcjonariuszy MO.
„Kurier Szczeciński” z 24 stycznia 1959 r.
Nowy holownik dla portu szczecińskiego
W najbliższych dniach tabor pływający portu szczecińskiego powiększy się o nowy holownik pod nazwą „Orkan”. Zbudowała go stocznia angielska. Jest to holownik portowo-redowy o pojemności 240 BRT, mocy silnika 980 KM z wzmocnieniami przeciwlodowymi i nowoczesnym wyposażeniem przeciwpożarowym oraz ratowniczym. Załoga liczy 17 osób.
Holownik ten został zbudowany niezwykle szybko. Budowę rozpoczęto we wrzesniu 1958 r., wodowanie odbyło się 7 listopada, a budowę ukończono w ostatnich dniach grudnia.
Drugi holownik tego typu dla Polski buduje stocznia PK Harris & Sons w Appledore. Zostanie on ukończony z początkiem kutego br. Zamówienia na wspomniane dwa holowniki uzyskały stocznie angielskie przy silnej konkurencji ze stoczni kontynentalnych.
„Kurier Szczeciński” z 24 stycznia 1959 r.