Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zapisane w „Kurierze” (23-27.12.1956)

Data publikacji: 04 listopada 2021 r. 09:53
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:15
Zapisane w „Kurierze” (23-27.12.1956)
 

Obywatelska postawa szczecińskich stoczniowców

Z różnych zakładów pracy napływają informacje, iż załogi świadome trudności, jakie napotyka nasza gospodarka, zrzekają się swych roszczeń w stosunku do Skarbu Państwa.

I tak coraz więcej robotników Stoczni Szczecińskiej – gdzie część roszczeń już wypłacono – uświadamiając sobie trudną sytuację gospodarczą kraju, zrzeka się pozostałych zaległych jeszcze wypłat z tytułu różnych należności, przysługujących w myśl umowy zbiorowej.

Pracownicy działu rurarsko-kotlarskiego na zorganizowanej ostatnio masówce postanowili zrzec się wszelkich pozostałych roszczeń.

Apel ich wystosowany do całej załogi stoczni znalazł wielu naśladowców i w innych wydziałach, jak np. drzewnym i malarni okrętowej.

Do księgowości wpływają w jej sprawie każdego dnia indywidualne deklaracje robotników i pracowników inżynieryjno-technicznych.

„Kurier Szczeciński” z 23-26 grudnia 1956 r.

Większość zaspała

W pierwszy dzień poświąteczny komunikacja tramwajowa w Szczecinie rozpoczęła się z opóźnieniem. Zajezdnie – Pogodno, Niemierzyn i Golęcino nie rozpoczęły pracy o normalnej porze, bo większość konduktorów zaspała, a do zajezdni w Niemierzynie nie zgłosiło się do pracy 18 pracowników.

„Kurier Szczeciński” z 27 grudnia 1956 r.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA