Konkurencja dla Matysiaków
29 bm. Polskie Radio rozpocznie nadawanie nowej powieści pt. „W Jezioranach”. Akcja jej toczy się współcześnie we wsi Jeziorany leżącej w woj. lubelskim.
„W Jezioranach” to jak gdyby opowieść o wiejskich Matysiakach. Codzienne troski i radości bohaterów powieści ukażą słuchaczom życie przeciętnej wiejskiej rodziny.
Nowa powieść nadawana będzie w odcinkach w każdą niedzielę w programie I o godz. 12.45, a powtarzana w poniedziałki o godz. 10.30.
„Kurier Szczeciński” z 26 maja 1960 r.
Niezwykłe odkrycie na wyspie Oceanu Indyjskiego
Nieznany dotychczas nauce lud odkryła włoska ekspedycja prowadząca badania pod kierunkiem prof. Livio Cipriani. Na jednej z wysp Archipelagu Andamany na Oceanie Indyjskim uczeni znaleźli mieszkańców, którzy nazywają siebie Onghi. Kolor skóry i włosy mają takie same jak Murzyni, natomiast rysy twarzy i szereg innych cech charakterystycznych są azjatyckie.
„Kurier Szczeciński” z 31 maja 1960 r.
Od dziś sprzedaż „Mikrusów” na dogodniejszych warunkach
Od dziś wprowadzone zostają nowe, dogodne zasady sprzedaży ratalnej samochodów matki „Mikrus”.
Obniżono pierwszą ratę płaconą przy zakupie z 12 na 10 tys. zł oraz rozłożono spłatę na większą ilość rat z 23 do 30. Ponadto przedłużono okres gwarancyjny z 9 do 12 miesięcy.
„Mikrusy” znajdujące się w sprzedaży w sklepach „Motozbytu”, będą konstrukcyjnie poprawione. Producenci zapewniają, że dzięki temu główne usterki, które były poprzednio powodem narzekań klientów, zostaną wyeliminowane.
Zmiany konstrukcyjne zostaną również dokonane we wszystkich „Mikrusach” będących już w eksploatacji – za pośrednictwem TOS – na koszt producenta. Właściciele samochodów otrzymają ponadto 1 komplet łożysk – krzyżaków.
„Kurier Szczeciński” z 3 czerwca 1960 r.
Rozwiązanie szczecińskiej „Estrady”
Jak się dowiadujemy wszyscy pracownicy szczecińskiego oddziału Państw. Przeds. Imprez Artystycznych „Estrada”, otrzymali 3-miesięczne wymówienie pracy. Po upływie okresu wymówienia powstać ma w Szczecinie bądź ekspozytura warszawskiego oddziału „Estrady”, bądź też tylko kilkuosobowy tzw. impresariat, powołany do urządzania w naszym województwie rozmaitych imprez artystycznych.
Rozwiązanie szczecińskiej „Estrady” przypada akurat na 10-lecie tej instytucji, powstałej w 1950 roku jako „Artos”. Mimo szeregu zmian i reorganizacji nie zdołała ona jednak zdobyć sobie uznania w naszym społeczeństwie.
Obiektywnie trzeba stwierdzić, że praca „Estrady” nie była łatwa, a zadania jej częstokroć znacznie przekraczały realne możliwości.
„Kurier Szczeciński” z 8 czerwca 1960 r.