Tapczany już w sprzedaży, spodziewany transport szaf
Pewna nierównomierność w zaopatrzeniu szczecińskich sklepów meblarskich w poszukiwane meble pojedyncze (szafy, tapczany, stoły itp.) wynikła na skutek kłopotów z dowozem tych artykułów (brak wagonów).
Przed paroma dniami nadszedł jednak wreszcie oczekiwany transport tapczanów, a w najbliższym czasie ukażą się też w sprzedaży szafy 2- i 3-drzwiowe. WPHM zapowiada, że przyszły miesiąc przyniesie lepsze zaopatrzenie naszych sklepów meblarskich w pojedyncze artykuły tej branży.
„Kurier Szczeciński” z 29 listopada 1958 r.
„Dom Dziecka”
Ostatnio nadeszły do szczecińskiego WPHO poszukiwane na rynku płaszczyki dziecięce z tzw. „misia” i „baranka”. Znikoma w porównaniu do zapotrzebowania ilość tego towaru (200 płaszczyków z „misia” i 100 z „baranka”) została rozdzielona między szczecińskie sklepy.
Płaszczyki przeznaczone są dla dzieci, a tymczasem jedyny w mieście Dom Dziecka „Pan Twardowski”, który powinien być najobficiej zaopatrzony w artykuły dziecięce, otrzymał zaledwie 16 płaszczyków.
„Kurier Szczeciński” z 30 listopada 1958 r.
Szczecińscy „telemani” domagają się reaktywowania doświadczalnego ośrodka telewizyjnego
25 listopada odbyło się – z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Telewizji – spotkanie abonentów telewizyjnych w Szczecinie, na które przybyło 210 osób.
Zebrani uchwalili tekst listu otwartego do Ministra Łączności i przewodniczącego Komitetu do Spraw Radiofonii, w którym domagają się reaktywowania działalności doświadczalnego ośrodka telewizyjnego w Szczecinie do czasu uruchomienia stałej linii przekaźnikowej programu warszawskiego.
Jednocześnie zebrani proszą o podjęcie decyzji przyspieszenia budowy linii radiowej do Szczecina i uruchomienia w Szczecinie nadawczej stacji telewizyjnej. Ponadto proszą o podjęcie kroków zmierzających do usunięcia zakłóceń w odbiorze programu telewizyjnego w Szczecinie.
„Kurier Szczeciński” z 2 grudnia 1958 r.
5,5 mln ton przeładował w bieżącym roku port szczeciński
Jak nas informuje ZPS, port szczeciński wykonał wczoraj w 100 proc. zadanie Narodowego Planu Gospodarczego, przeładowując 5,5 mln ton. Wartościowo port wykonał plan już 26 listopada. Do końca roku przewiduje się przeładowanie dodatkowo ok. 500 tys. ton, co da łącznie 6 mln ton przeładowanych w br. przez port szczeciński.
Na uwagę zasługuje fakt, iż zwiększył się w naszym porcie procent przeładunków drobnicowych. Rok bieżący był pod tym względem rekordowy w okresie powojennej pracy Szczecina. Do wczoraj zanotowano już 730 tys. ton przeładowanej drobnicy. Należy przypuszczać, że do końca roku cyfra ta zaokrągli się do 800 tys. ton.
„Kurier Szczeciński” z 3 grudnia 1958 r.
