100 ton stalowych szyn sprzedali „zbieracze” składnicy złomu w Warnicy
Niecodziennej kradzieży dokonano we wsi Warnice w pow. Pyrzyce. Podejrzewa się, że brała w niej udział niemal połowa mieszkańców. Są oni podejrzani o dokonanie rozbiórki i sprzedaż szyn z toru kolejki wąskotorowej, wiodącej z Warnic do Kluczewa. Rozbiórka toru przeprowadzona była zupełnie jawnie. Szyny odwieziono do miejscowego skupu złomu.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że cała ta afera działa się pod bokiem posterunku MO, Gromadzkiej Rady Narodowej, Zarządu GS „Samopomoc Chłopska” i innych instytucji, których siedzibą są Warnice. Ukradziono ponad 100 ton szyn wartości 120 tys. złotych.
Przed sądem odpowiadać będzie również magazynier punktu skupu złomu, który wiedząc o pochodzeniu dostarczanych szyn, nie zameldował o tym odpowiednim władzom.
„Kurier Szczeciński” z 5 września 1957 r.
Bilety na ciekawy film w dowolnej ilości u… „koników”
Film pt. „Fernand Cowboy” wyświetlany obecnie w kinie „Colosseum” cieszy się wielkim zainteresowaniem. Korzystają z tego handlarze kinowi, wykupują masowo bilety. Nic dziwnego, że często brak jest ich w kasie. Można je natomiast bez trudności, w dowolnej ilości i obojętnie na jakie seanse, kupić po 10 czy 15 zł od „koników” przed kinem. Czy milicja nie mogłaby ukrócić nareszcie tego rodzaju handelku?
„Kurier Szczeciński” z 6 września 1957 r.