Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Doktoranci mają rozwiązać problemy firm

Data publikacji: 28 września 2020 r. 18:25
Ostatnia aktualizacja: 30 września 2020 r. 07:29
Doktoranci mają rozwiązać problemy firm
 

Na Uniwersytecie Szczecińskim powstaną doktoraty wdrożeniowe. Po raz pierwszy w historii tej uczelni.

Ten przełom jest możliwy dzięki wygraniu przez Szkołę Doktorską US konkursu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Wartość projektu opiewa na 2 795 771,48 zł. Grant dotyczy 9 doktoratów z następujących dyscyplin: nauki o zarządzaniu i jakości, geografia społeczno-ekonomiczna i gospodarka przestrzenna, pedagogika oraz nauki prawne.

- Doktorat wdrożeniowy to jest połączenie nauki i biznesu - mówi prof. Jarosław Korpysa, dyrektor Szkoły Doktorskiej US. - Doktoranci cztery dni w tygodniu spędzają w przedsiębiorstwie, jeden dzień - w Szkole Doktorskiej. W efekcie ma powstać rozwiązanie, które będzie wdrożone w tej firmie.

Przygotowanie rozprawy nie może trwać dłużej niż 4 lata. Uczelnia podkreśla, że to także szansa dla przedsiębiorców na to, by zatrudnić zdolnego naukowca, który rozwiąże technologiczny problem, z którym zmaga się firma. Doktorant będzie miał dwóch opiekunów merytorycznych – jednego wskazanego przez pracodawcę, drugiego – pochodzącego ze szkoły doktorskiej.

Wedle ostatniego rankingu "Perspektyw" Uniwersytet Szczeciński jest wśród polskich uczelni na pozycji 50. Niedawno zmienił się rektor US. Na czele uniwersytetu stanął prof. Waldemar Tarczyński, który już nim kierował w latach 2005 - 2012.

(as)

Fot. Sylwia Dudek

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@:)
2020-09-30 07:11:30
A nauki o zarządzaniu i jakości to Twoim zdaniem teoria? To jak najbardziej utylitarne samo w sobie podejście do nauki w oparciu o praktykę zarządzania w firmach. Bardzo ważne dla działaności przedsiębiorstw. Tego dobrze (bo nie mówię żeby ogóle) nie uczą na uczeniach medycznych (a szkoda bo lekarzom by się przydało) ani politechnikach
:)
2020-09-28 21:31:10
Doktoraty wdrożeniowe mogą być na politechnice - w dziedzinie budownictwa, na uczelniach medycznych - znane są takie przypadki, ale uniwersytet?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA