Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Podwyżki dla profesorów. Minister podpisał rozporządzenie

Data publikacji: 28 lutego 2024 r. 09:16
Ostatnia aktualizacja: 15 maja 2024 r. 08:44
Podwyżki dla profesorów. Minister podpisał rozporządzenie
Pracownicy naukowi zarobią więcej. Fot. Dariusz GORAJSKI  

Minister nauki Dariusz Wieczorek podpisał rozporządzenie w sprawie określenia minimalnej wysokości wynagrodzenia zasadniczego profesora uczelni publicznej. Przewiduje ono podniesienie płac od 1 stycznia 2024 r. o 30 proc. Oznacza to, że wynagrodzenie profesora wzrośnie z obecnego poziomu 7210 zł do 9370 zł. Środki na podwyżki pensji nauczycieli akademickich w uczelniach publicznych zostały zabezpieczone w ustawie budżetowej na 2024 r.

Z minimalnym wynagrodzeniem profesora są skorelowane wynagrodzenia nauczycieli akademickich i pracowników naukowych PAN oraz inne świadczenia w systemie szkolnictwa wyższego.

Zgodnie z ustawą prawo o szkolnictwie wyższym i nauce wysokość miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego w uczelni publicznej dla nauczyciela akademickiego nie może być niższa niż 50 proc. wynagrodzenia profesora, z tym że dla: profesora uczelni – nie niższa niż 83 proc. adiunkta – nie niższa niż 73 proc. – tego wynagrodzenia.

Określone w rozporządzeniu minimalne wynagrodzenie profesorskie wpływa także na szereg innych świadczeń w systemie szkolnictwa wyższego i nauki, np. na wysokość: łącznej miesięcznej kwoty stypendium socjalnego i stypendium rektora jaką może otrzymać student, miesięcznego wynagrodzenia członków rady uczelni, dodatku funkcyjnego pracownika uczelni publicznej, w tym rektora, wynagrodzenia w postępowaniach awansowych, miesięcznego stypendium doktoranckiego.

Faktyczną wysokość wynagrodzeń w uczelniach publicznych kształtują samodzielnie władze uczelni w ramach posiadanej w tym zakresie autonomii, indywidualnie w odniesieniu do każdego pracownika i z uwzględnieniem posiadanych zasobów finansowych.

Podstawowe wynagrodzenie pracownika uczelni publicznej składa się z wynagrodzenia zasadniczego (nie może być niższe od minimum ustawowego) i dodatku za staż pracy, które stanowią stałe składniki wynagrodzenia. Dodatkowo nauczyciel akademicki w uczelni publicznej może otrzymywać dodatek funkcyjny, dodatek zadaniowy, wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe albo godziny nadliczbowe, dodatek za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia lub uciążliwych bądź inne dodatki, jeżeli zostały określone w zakładowym układzie zbiorowym pracy albo regulaminie wynagradzania, które stanowią zmienne składniki wynagrodzenia.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Obiektywna
2024-05-15 08:36:28
Nie plujcie na PiS bo to ich rząd zabezpieczył środki w budżecie na podwyżkę a nie pan Wieczorek załatwił!
Paniusia
2024-02-29 20:11:54
Ciekawe gdzie płacą za licencjaty i magisterki?
kaka
2024-02-29 09:45:55
Ten minister na [ pewno nie usłyszy od róznych profesor ,że ma wy......c.
Moni
2024-02-29 08:51:14
Super,super, nic więc dziwnego że niektóre z tych instytucji zaczynają funkcjonować jak rodzinne biznesy?
olo
2024-02-28 22:03:33
Panuje powszechna opinia ,ze procentowo wsrod profesorowjest najwiecej idiotow,Obserwujac ''wystepy'' niektorych z nich w tvp i tvnowskiej szujni chyba to jest prawda,
do saddes
2024-02-28 21:05:40
Próbuj skoro to takie łatwe i proste...Twoje 2 zwoje mózgu pewnie nie wystarczą..., a to Kaczelnikowi i Czarnkowi nie zależy na wykształceniu POlaków , aby kupowali te machloje PISowskie..., jako sukces Narodu. Tfu !!!
saddes
2024-02-28 19:05:05
Przecież to jest tak zwana goła pensja.A dodatki funkcyjne, ekspertyzy, recenzje, kasa za każdego licencjata i ,magistra i doktora, dodatkowe etaty, fuchy ...nie widać końca możliwości zgarniania kasy.
bc
2024-02-28 14:55:52
Prezes Banku Narodowego zarabia nie mniej niż jego szwedzki odpowiednik, więc dwa tysiące "ojro" dla profesora brzmi nader skromnie. Może mu jeszcze jakiś darmowy przejazd tramwajem dorzucić.
@Smutne
2024-02-28 13:42:59
A czy praca tabunów socjologów, politologów, badaczy gender itp. wnosi do społeczeństwa więcej niż praca budowlańca czy kierowcy samochodu ciężarowego? Moim zdaniem nie.
Smutne
2024-02-28 11:35:07
To i tak wciąż mniej niż budowlańcy, czy tirowcy bez matury.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA