Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szkoła do hymnu. Wspólne śpiewanie w czwartek o 11.11

Data publikacji: 08 listopada 2022 r. 12:52
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2022 r. 20:52
Szkoła do hymnu. Wspólne śpiewanie w czwartek o 11.11
Ubiegłoroczne wspólne śpiewanie Mazurka Dąbrowskiego odbyło się w wielu placówkach oświatowych - także w Szczecinie i regionie. Fot. Ryszard PAKIESER  

Do wspólnego odśpiewania Hymnu Polski w czwartek 10 listopada zachęca wszystkie szkoły, przedszkola i placówki oświaty minister edukacji i nauki. Z okazji nadchodzącego Święta Niepodległości MEiN organizuje wielką akcję „Szkoła do hymnu”, którą zainicjowano w 2018 roku i cieszy się ogromnym powodzeniem. Mazurek Dąbrowskiego zabrzmi nie tylko w placówkach oświatowych w Polsce - zaśpiewają go również dzieci i młodzież z ośrodków polonijnych na całym świecie. 

Podobnie jak w ubiegłych latach MEiN proponuje wspólne odśpiewanie hymnu narodowego w ostatni dzień roboczy przed Narodowym Świętem Niepodległości o symbolicznej godzinie 11:11. W tym roku będzie to czwartek, 10 listopada. „Szkoła do hymnu” to kontynuacja akcji, która rozpoczęła się w 2018 r. Od początku cieszy się ona ogromnym zainteresowaniem uczniów i nauczycieli. Do akcji zawsze włączały się także placówki polonijne z całego świata. 

Rekord dla Niepodległej

W 2018 r. wspólne śpiewanie „Mazurka Dąbrowskiego” odbyło się pod hasłem „Rekord dla Niepodległej”. W akcji uczestniczyło blisko 5 mln uczniów  i prawie 480 tys. nauczycieli aż w 24 439 przedszkolach, szkołach i placówkach. Dodatkowo w akcję zaangażowało się prawie 14 tys. uczniów oraz 1 055 nauczycieli ze 109 szkół polonijnych z całego świata. Rok później hymn zaśpiewało 4 121 529 uczniów oraz 405 399 nauczycieli w całej Polsce. Łącznie swój udział w akcji zgłosiło 20 475 szkół z całego kraju oraz ponad 100 placówek polonijnych. W roku 2020 – mimo trwającej epidemii i kształcenia na odległość – do akcji w różnej formie przystąpiło w sumie 16 269 szkół, przedszkoli i placówek oświatowych z całego kraju oraz 134 placówki polonijne.

W minionym roku „Mazurek Dąbrowskiego” wybrzmiał w prawie 21 tys. szkół, przedszkoli i placówek oświatowych. Hymn narodowy w ostatni dzień roboczy przed Narodowym Świętem Niepodległości o symbolicznej godzinie 11:11 odśpiewało blisko 4 mln uczniów i prawie 380 tys. nauczycieli z całego kraju.

Zapisy tylko do 9 listopada

Wszystkie szkoły, przedszkola i placówki oświatowe, które chcą zgłosić swój udział w akcji maja jeszcze czas do 9 listopada do godz. 23.59 - dyrektorzy lub inne uprawnione osoby muszą wypełnić ankietę zgłoszeniową widoczną w Strefie Pracownika w Systemie Informacji Oświatowej (w zakładce „Ankiety”). Każda placówka uczestnicząca we wspólnym śpiewaniu otrzyma pamiątkowy dyplom. Ministerstwo zachęca również do publikowania relacji ze śpiewania hymnu na profilach szkół, przedszkoli i placówek oświatowych w mediach społecznościowych z oznaczeniem #SzkołaDoHymnu oraz na stronach internetowych, podobnie jak stało się to w latach minionych - wówczas relacji z radosnego śpiewania było mnóstwo.

(kel)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Eryk
2022-11-09 23:13:24
A kiedy powstanie hymn Pomorza? W krajach cywilizowanych jak Niemcy czy Hiszpania każdy region ma swój hymn. U nas na siłę się wszystko centralizuje ze szkodą dla kraju i naszego regionu.
Wera
2022-11-08 20:33:13
Jenny a może Boże coś Polskę, napisana dla ruskiego cała Aleksandra i śpiewana podczas każdej katolickiej ekscytacji? :)
@Jenny
2022-11-08 20:25:49
Pełna zgoda, choć nie ukrywam że moglibyśmy też wrócić do Bogurodzicy.
@jenny
2022-11-08 17:15:36
W rocie masz za to nienawiść do sąsiada: „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz” i także jak to określiłaś „murzyńskość” - „ni dzieci nam germanił. Tekst nieprzystający do współczesnego świata, ani Zjednoczonej Europy.
Jenny
2022-11-08 14:33:43
Hymnem powinna być Rota. W słowach obecnego jest pewna murzyńskosc jak mówił r Sikorski i poczucie niższość.Bonaparte sam marnie skończył i te tysiące żołnierzy którzy padli na rosyjskim mrozie i nie musiał dawać zadnego przykładu bo wcześniej wielokrotnie polskie oddziały zwyciężały, np grunwald, Wiedeń itd. Druga sprawa ze oddziały dąbrowskiego były wykorzystywane jako najemnicy do tłumienia lokalnych powstan. Mamy ciągle celebrowac jakieś przegrane wydarzenia.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA