Rodzinny duet, małżeństwo Marta i Krzysztof Gockowscy ze Szczecińskiego Klubu Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego Ślizg, został srebrnym medalistą międzynarodowych motorowodnych mistrzostw Polski w Klasie P-750, ale okazał się najlepszą załogą z naszego kraju, gdyż wyprzedzili ich jedynie rywale z Niemiec. W mistrzowskiej rywalizacji startowała również druga załoga szczecińskiego Ślizgu (Małgorzata Mrówczyńska oraz Amelia Suszczyk i Adam Suszczyk, czyli córka z ojcem), która uplasowała się tuż za podium, na dobrym 4. miejscu.
Familia Gockowskich rewelacyjnie rozpoczęła zmagania wygrywając trzy pierwsze eliminacje, ale w ostatnich zawodach w Rogoźnie szczecinianie uplasowali się dopiero na 6. pozycji i z tego powodu na samym finiszu dali się wyprzedzić niemieckim rywalom…
Po raz pierwszy w historii sportów motorowodnych I eliminacja międzynarodowych mistrzostw Polski w klasie P-750 odbyła się na… Morzu Bałtyckim, a dokładniej przy kaszubskiej miejscowości Mechelinki, zaś zwycięzcami tego historycznego wyścigu zostali mistrzowie kraju, małżeństwo Marta i Krzysztof Gockowscy, natomiast IV miejsce tuż za podium zajęli Małgorzata Mrówczyńska i Adam Suszczyk.
II eliminacja międzynarodowych motorowodnych mistrzostw Polski odbyła się w Chodzieży, podczas której w klasie P-750 zwyciężyło małżeństwo Marta i Krzysztof Gockowscy, a V miejsce zajęła druga załoga Ślizgu, także rodzinna, ojciec z córką, Adam i Amelia Suszczykowie.
Na jeziorze Sarcze toczyła się również rywalizacja w kolejnej, trzeciej już eliminacji międzynarodowych motorowodnych mistrzostw Polski, a w klasie P-750 najlepszy był rodzinny duet Marta i Krzysztof Gockowscy. Druga załoga naszego klubu, mającego przystań przy bulwarze Gdańskim, Adam Suszczyk wraz z córką Amelią, uplasowała się tuż za podium i zajęła 4. miejsce.
W ostatniej eliminacji w Rogoźnie, o której już wspominaliśmy, ze szczecińskich załóg lepiej wypadli Adam Suszczyk wraz z córką Amelią, którzy wywalczyli III miejsce, a Gockowscy byli niestety dopiero na szóstej pozycji…
Łodzie w klasie P-750 to pompowane 4-metrowe katamarany, napędzane silnikami o mocy 50 KM, a prędkość dochodzi do 120 km/godz. Pierwsze pontony tego typu powstały w latach 80. w RPA i były wykorzystywane jako jednostki ratunkowe. Szybko jednak okazało się, że ich walory świetnie sprawdzają się w sporcie motorowodnym.
(mij)