Już po raz siódmy stargardzianie obchodzili Dzień Pionierów Stargardu. Były wspomnienia, występy, wspólna zabawa na rynku i bieg.
Oficjalnym otwarciem wystawy plenerowej pt. „Odbudowa zabytków Stargardu po II wojnie światowej” rozpoczęły się w piątek rano obchody 7. edycji Dnia Pionierów Stargardu. Przez kilka najbliższych tygodni można ją oglądać w parku Chrobrego, przy placu zabaw.
- Pokazujemy na niej stan zabytków zaraz po odgruzowaniu miasta – mówi Mirosław Opęchowski z MAH. Na kilkunastu planszach znajdują się archiwalne fotografie zabytków, które najbardziej ucierpiały w czasie wojny. Na wystawie zaprezentowano informacje związane z ich odbudową. Autorami wystawy w parku są Mirosław Opęchowski i Andrzej Bierca z Muzeum Archeologiczno – Historycznego w Stargardzie.
Dzień Pionierów Stargardu był okazją do wspomnień o tych, którzy przyjechali do miasta zaraz po wojnie i uczestniczyli w procesie jego odbudowy. W Namiocie Wspomnień, stargardzcy muzealnicy przybliżali ich sylwetki. Jednym z pierwszych osadników była Helena Żybłtowska, która została wiceburmistrzem Stargardu.
Na Rynku Staromiejskim było też wiele innych atrakcji; koło fortuny z nagrodami, wśród których tradycyjnie znalazły się sadzonki forsycji. Na scenie prezentowały się przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola Montessori Na Zielonym Wzgórzu, tancerze z Pracowni Dancehall SCK, zespół De Facto ze Stargardzkiego Centrum Kultury, a także wokaliści z zespołu Rupaki z Młodzieżowego Domu Kultury i grupy Aveira, Layla i Big Band Stargard z Domu Kultury Kolejarza. Uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej z zespołu teatralnego Pasja pokazali się w spektaklu „Ptaki”. A pracownicy Książnicy Stargardzkiej i Młodzieżowego Domu Kultury prowadzili warsztaty i zajęcia dla dzieci. Kurierzy w stylowych przebraniach z dawnych lat rozdawali mieszkańcom „Wieści z Wieści”, pierwszą gazetę na Pomorzu. Na rynku stargardzianie mogli się częstować darmowym żurkiem.
- Nasi przodkowie, dziadkowie i pradziadkowie mierzyli się z potężnymi problemami związanymi z odbudową miasta – mówił na rynku Rafał Zając, prezydent Stargardu. - Dzień Pionierów jest wyrazem szacunku dla nich.
Pomysłodawczynią takiego upamiętniania pierwszych osadników jest Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej. Po południu było z nią spotkanie w Piwnicy Towarzystwa Przyjaciół Stargardu. Jolanta Aniszewska wydała niedawno swoją dwutomową książkę pt. „Zamęt. Czas powojnia w Stargardzie i okolicznych miejscowościach”.
W miniony piątek zorganizowano też zmagania sportowe - 7. Bieg Forsycji. W kat. nordic walking kobiet I miejsce zajęła Joanna Suleja, w zmaganiach mężczyzn wygrał Tomasz Guzikowski. W biegu kobiet na 5 km najszybsza była Agnieszka Lubasińska, wśród mężczyzn triumfował Sebastian Łukaszewski. Ośrodek Sportu i Rekreacji Stargard zorganizował też Bieg Małej Forsycji dla najmłodszych stargardzian.
Wioletta Mordasiewicz