Od wczesnych godzin popołudniowych niemal pękały w szwach w sobotę (22 kwietnia) dziedzińce Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. A to dopiero drugi dzień Festiwalu Wina Pomorza Zachodniego. Z każdą godziną odwiedzających przybywało.
Swoje produkty prezentuje 12 winnic. Na dużym dziedzińcu można odpłatnie wypożyczyć kieliszek do wina i odwiedzając kolejne stoiska, za stałą opłatą degustować różnych gatunków tego trunku. Na dziedzińcach można też posmakować również tradycyjnych wędlin, serów, przetworów, a nawet ślimaków. Całe wydarzenie ma odpowiednią oprawę muzyczną, która rozbrzmiewać będzie do końca, czyli w sobotę do godz. 23, a w niedzielę w godz. 13-19. Produkty można degustować na miejscu, ale także zrobić zakupy.
Winiarskie święto na Pomorzu Zachodnim to już regionalna tradycja, zainicjowana w 2021 roku. Głównym organizatorem wydarzenia jest Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego, a partnerami - Stowarzyszenie Winnice Pomorza Zachodniego oraz Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie.
Tradycja uprawiania winorośli na Pomorzu Zachodnim sięga XIII wieku. Zapoczątkował ją zakon cysterek sprowadzony w okolice Szczecina. Upraw zaniechano dopiero po II wojnie światowej. Na nowo podjęto je na początku XXI wieku, z takim sukcesem, że na przestrzeni ostatnich kilku lat powstają kolejne winnice. Obecnie na Pomorzu Zachodnim funkcjonuje już ponad 20 winnic, które zrzeszone są w Stowarzyszeniu Winnice Pomorza Zachodniego.
(t)