Odkąd sięgam pamięcią, to w Szczecinie stała Baszta Panieńska zwana także Basztą Siedmiu Płaszczy. W mojej świadomości bardziej funkcjonowała ta druga nazwa i do dziś tak ją nazywam.
Skoro o pamięci mowa, to zapewne starsi Czytelnicy pamiętają, że baszta stała latami samotna i zrujnowana. Jeszcze kilkanaście lat po wojnie otaczały ją gruzy. Z czasem je uprzątnięto, co jeszcze bardziej uwydatniało jej samotność oraz ogrom wojennych zniszczeń.
Podczas alianckich nalotów w sierpniu 1944 roku zniszczeniu uległa również baszta pełniąca wówczas rolę podstawy ośmiokątnej kamienicy. Na zachowanym starym zdjęciu widać wyraźnie, że kamienica została wpasowana w ciasną zabudowę starego miasta.
Baszta zarówno teraz, jak i wcześniej znajduje się przy ulicy Panieńskiej (dawniej Frauenstrasse). Jest to jedna z najstarszych ulic w Szczecinie. Jej nazwa pochodzi właśnie od Bramy Panieńskiej wybudowanej w roku 1307. Baszta stanowi pozostałość gotyckich fortyfikacji zbudowanych w XIV wieku, a za miejskimi murami mieścił się klasztor cysterek. Z czasem zarówno basztę, jak i drogę do klasztoru nazwano właśnie Panieńską.
Co do drugiej nazwy, to jak podaje wikipedia, historycy łączą nazwę baszty z rzemieślniczym cechem krawców, którzy łożyli na utrzymanie budowli. Istnieje jednak legenda, która wskazuje na pochodzenie nazwy związanej z siedmioma płaszczami uszytymi dla księcia Bogusława X.
Po wojnie baszta długo czekała na jej zagospodarowanie. Do rejestru zabytków wpisano ją dopiero w 1954 roku i na szczęście wcześniej nie uległa całkowitemu zniszczeniu. Dekadę później podjęto się rekonstrukcji baszty.
W latach kolejnych zmieniało się przede wszystkim otoczenie baszty. W roku 1978 rozpoczęto prace związane z budową Trasy Zamkowej i następnie Trasy Nadodrzańskiej. Zaczęto również odtwarzać okolice ulicy Panieńskiej, nawiązując do starej zabudowy.
Obecnie Baszta Siedmiu Płaszczy jest siedzibą firmy zajmującej się obrotem nieruchomościami.
* * *
Zachęcamy Czytelników do zajrzenia do rodzinnych albumów. Na pewno znajdą się w nich zdjęcia będące świadectwem przemian w Szczecinie. Szkoda, aby widoczne na nich budynki i ludzie zostali na kolejne lata w szufladach. Zdjęcia i Państwa wspomnienia chętnie opublikujemy. Razem stworzymy wspaniałą galerię prezentującą przemiany Szczecina na przełomie lat. Kontakt z autorem: krzysztof.zurawski@24kurier.pl. ©℗
Krzysztof ŻURAWSKI