O operacjach prowadzonych z wykorzystaniem systemów robotycznych da Vinci rozmawiali w piątek w Szczecinie specjaliści z trzech ośrodków wykorzystujących te najnowocześniejsze technologie i tworzących Konsorcjum Kliniczno-Naukowe da Vinci - ze Szczecina, Rzeszowa i Warszawy. Mówili o aspektach medycznych, ale też o stronie ekonomicznej - o dotychczasowych osiągnięciach, oczekiwaniach, wyzwaniach, szansach i barierach w rozwoju chirurgii robotycznej w Polsce.
Szpital na szczecińskich Pomorzanach (SPSK nr 2) dysponuje systemem da Vinci od 2019 r. Wykorzystuje go w operacjach urologicznych, chirurgii ogólnej i ginekologii operacyjnej. W 2022 r. w asyście robota wykonano tu 280 zabiegów. I właśnie ta placówka jest w gronie założycieli Konsorcjum Kliniczno-Naukowego da Vinci. To konsorcjum zostało założone przez trzy duże szpitale - wspomniany już szpital kliniczny nr 2 w Szczecinie, a także Państwowy Instytut Medyczny MSWiA w Warszawie oraz Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie. Celem tego zrzeszenia jest działanie na rzecz wspierania rozwoju chirurgii robotycznej w kraju we współpracy z instytucjami mającymi wpływ na optymalizację warunków działania systemów robotycznych w polskich szpitalach – m.in. Ministerstwem Zdrowia, Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji czy NFZ. Cykliczne konferencje odbywają się każdorazowo w jednym z trzech szpitali konsorcjum - tym razem właśnie w Szczecinie.
Prelegenci przedstawiali m.in. stosowane przez siebie techniki operacji robotycznych w kardiochirurgii, mówili o operacjach trzonu macicy w asyście robota da Vinci i w ogóle wykorzystaniu tego systemu w ginekologii onkologicznej czy w chirurgii gastroenterologicznej. W programie znalazły się też wykłady na tematy: zastosowania druku 3D w medycynie czy ekonomicznych aspektów chirurgii robotycznej.
(sag)