Impreza trwała w Szczecinie trzy dni i cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców oraz turystów. Mowa oczywiście o „Żaglach 2023”. Pierwsze podsumowania wskazują, że było bezpiecznie. A nad tym bezpieczeństwem czuwali policjanci i strażnicy miejscy.
W ciągu trzech weekendowych dni (od piątku do niedzieli) 168 strażników miejskich działało w 75 patrolach w systemie rotacyjnym oraz w patrolach będących do dyspozycji dyżurnego SM. Dyżury pełnili m.in. na dwóch motorówkach, w radiowozach i pieszo.
- Pierwsze podsumowania wskazują, że impreza oprócz tego że była udana, to i bezpieczna - informuje Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej w Szczecinie. - Strażnicy miejscy nie odnotowali poważniejszych zdarzeń. Były za to zasłabnięcia, drobne otarcia, ukąszenia przez osy, zagubienie się osoby z demencją i szczęśliwe jej odnalezienie. Mieszkańcy i goście nie przesadzali też z alkoholem, raczej trzymali się zasad spożywania go w punktach gastronomicznych, w ogródkach piwnych, rzadko poza nimi. Podczas tej imprezy 5 nietrzeźwych trzeba było odwieźć na izbę wytrzeźwień w Szczecińskim Centrum Profilaktyki Uzależnień i 1 do miejsca zamieszkania (oddany pod opiekę rodziny)
I właśnie z nadmiarem alkoholu związane były dwa poważniejsze zdarzenia, w których konieczna była interwencja strażników miejskich.
- Jedną kobietę, która była pod wpływem napojów wyskokowych, patrol mieszany (strażnik miejski i policjant) wyciągnął z Odry i przekazał służbom medycznym, bowiem kobieta była mocno wyziębiona - opisuje Joanna Wojtach. - Drugi incydent dotyczył agresywnej napaści na interweniujących strażników, który zakończył się użyciem środków przymusu bezpośredniego i wezwaniem policji.
„Żagli 2023” też najlepiej nie będą wspominać nieliczni kierowcy, którzy zlekceważyli obowiązującą organizację ruchu oraz zakazy parkowania, i musieli za to zapłacić.
- Wystawiono 7 dyspozycji holowania, z czego fizycznie jeden pojazd odjechał na lawecie, nałożono 55 mandatów karnych, 36 pouczeń, założono 32 blokady na koła nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów - wymienia rzeczniczka SM w Szczecinie. - Ciąg dalszy konfrontacji ze strażnikami będą mieli kierowcy, którzy za wycieraczkami swoich aut znaleźli fotowezwania, w sumie 54. Oznacza to wszczęcie postępowania z dalszymi konsekwencjami.
Swoje podsumowanie Żagli 2023 przygotowała też policja. - Było spokojnie i bez poważniejszych zdarzeń - tak oceniają je szczecińscy funkcjonariusze. O bezpieczeństwo zarówno mieszkańców, jak i osób odwiedzających w tych dniach Szczecin, dbali policjanci z Komendy Miejskiej oraz z Oddziału Prewencji Policji, którzy współdziałali z innymi służbami.
Policyjne patrole były widoczne nie tylko na szczecińskich ulicach i nadodrzańskich bulwarach, ale również w łodziach. W pilnowaniu bezpieczeństwa pomagał mundurowym system miejskiego monitoringu i nieumundurowani funkcjonariusze.
Każdego dnia w rejon imprezy i na drogi dojazdowe kierowani byli policjanci z pionu kryminalnego, prewencji, ruchu drogowego, przewodnicy psów służbowych oraz załogi łodzi motorowych patrolujących Odrę i kanały wodne. Dodatkowo codziennie wraz z policjantami służbę pełnili funkcjonariusze z innych podmiotów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Na Łasztowni funkcjonowały policyjne punkty informacyjne i opieki nad dziećmi.
- Zapewnienie spokoju i bezpieczeństwa było możliwe dzięki profesjonalizmowi i zaangażowaniu wszystkich współpracujących ze sobą służb - poinformowano w biurze prasowym KPM Szczecin.©℗
(k, żuk)