Cmentarz Centralny od lat jest otwarty dla pochówków urnowych. W tym celu zarówno na kwaterach od ul. Ku Słońcu, jak i Mieszka I, zbudowano kolumbaria. Niestety, nie wszystkie wytrzymują próbę czasu.
Pierwsze ściany urnowe zostały zbudowane w rejonie II bramy największej szczecińskiej nekropolii. Wyłożono je głównie kamiennymi płytami. Na tyle ciężkimi, że latami je utrzymujące spoiwo – pod wpływem warunków atmosferycznych – straciło dawną moc. Granitowe płyty ze ścian kolumbarium więc odpadają.
– To przykry widok. Szczególnie dla bliskich, których prochy spoczywają w urnowych niszach. Dziwię się, że administracja cmentarza nie zadbała o zamontowanie granitowych płyt jeszcze przez dniem Wszystkich Świętych – sygnalizował nasz Czytelnik.
Zapytaliśmy Zakład Usług Komunalnych, administrujący szczecińską nekropolią, kiedy zostaną uzupełnione kamienne okładziny w kolumbarium przy II bramie. Odpowiedź nie pozostawia złudzeń: przez braki budżetowe inwestycja nie zostanie zrealizowana w bieżącym roku.
– Naprawa kolumbarium przewidziana jest w przyszłym roku – przyznaje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta.
Budżet Szczecina został zatwierdzony. Jest więc szansa, że ZUK będzie mógł przeprowadzić niezbędne prace remontowe w pierwszym kwartale 2024 r. Co i tak oznacza miesiące oczekiwania na uporządkowanie kolumbarium.
– Skoro spoiwo się nie sprawdziło, to może trzeba zmienić metodę kotwienia kamiennych płyt okładziny. Tak tylko podpowiadam, żeby nie powielano w nieskończoność błędu, który jest kosztowny dla finansów gminy, ale też bolesny dla opiekunów urnowych mogił – zwraca uwagę nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji). ©℗
(an)
