Tutaj mogą ukończyć najpierw szkołę podstawową, później zdobyć umiejętności praktyczne w ogrodnictwie, stolarce, tworzeniu dekoracji artystycznych, a także w obsłudze komputerów. To wszystko pod kierunkiem wykwalifikowanej kadry i w dobrze wyposażonych pracowniach. Z oferty tej korzystają uczniowie z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym oraz z niepełnosprawnościami sprzężonymi. A ma ją Zespół Szkół Specjalnych nr 1, który mieści się na Stołczynie, przy ulicy Polickiej 3 w Szczecinie. W przerwach od nauki uczniowie chętnie angażują się tu także w działalność artystyczną i sportową…
W skład placówki wchodzą dwie szkoły: szkoła podstawowa z klasami 1-8 oraz szkoła przysposabiająca do pracy, czyli tzw. „branżówka”. Ta ostatnia pozwala ludziom z niepełnosprawnością zdobyć umiejętności praktyczne, bliskie kwalifikacjom zawodowym. Uczniowie mogą szkolić się w ogrodnictwie, stolarce, tworzeniu dekoracji artystycznych, mają też zajęcia komputerowe. Prace nad zdobywaniem konkretnych umiejętności ułatwiają dobrze wyposażone pracownie. Nad wszystkim czuwa zaangażowany dyrektor Paweł Bajer, który od ponad piętnastu lat pracuje z osobami niepełnosprawnymi. W czteroosobowych klasach pracuje też nauczyciel wraz z pomocą nauczycielską. To wykwalifikowana kadra pedagogów, nauczycieli i psychologów. W szkole funkcjonuje łącznie osiemnaście klas, a uczęszczają do niej uczniowie w wieku od 7 do 24 lat. Ważną częścią aktywności jest działalność artystyczna.
– Uczniowie robią wszystko bardzo chętnie, nietrudno jest ich zmobilizować – przyznaje Paweł Bajer.
Lubią taniec, występy przy muzyce, spektakle teatralne. Często występują przed publicznością. Uczniowie ZSS nr 1 mają już na swoim koncie występ podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Stołczynie. W przyszłym roku pojawią się ponownie podczas tego wydarzenia, tym razem jednak, jak zapowiada Wiesława Rycerz – prezeska stowarzyszenia Stołczyn po Sąsiedzku, która niedawno podziwiała artystyczne występy uczniów ZSS nr 1 na żywo, będą je otwierać swoim recitalem.
– U nas panuje bardzo dobra atmosfera – opowiada dyrektor. – Nasi uczniowie lubią nowych ludzi.
Dzięki specjalnie przygotowanej infrastrukturze na terenie szkoły mogą aktywnie spędzać czas w ogrodzie, na placu zabaw, albo odpocząć w strefie relaksu. Uczniowie placówki nie stronią też od zajęć sportowych, mają osiągnięcia w klubie olimpiad specjalnych. Ich aktywność można śledzić na platformach społecznościowych – na Facebooku i YouT0ube. Tam relacjonują wszystkie imprezy, w jakich biorą udział, święta, wycieczki, warsztaty. Na zamieszczonych na YouTube filmach oglądamy, jak uczniowie śpiewają na przeglądach piosenek, jak prezentują swoje kulinarne talenty czy biorą udział w zawodach pływackich. Na wszystkich filmach i zdjęciach są uśmiechnięci, radośni.
– Ludzie w Szczecinie nie wiedzą, że jest takie miejsce. Są bardzo zaskoczeni – mówi Paweł Bajer.
Dzięki pracy dyrektora i nauczycieli, którzy w tej placówce pełnią role opiekunów i przewodników, dzieci i dorośli z niepełnosprawnościami mogą aktywnie uczestniczyć z życiu społecznym. Zdobywają umiejętności zawodowe, rozwijają pasje, przez co nie funkcjonują na marginesie społecznej świadomości. Takie miejsca budują wspólnotę i dają nadzieję. ©℗
Agata JANKOWSKA