Dobiegła końca budowa nowego budynku Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie przy ul. Arkońskiej. Znajdą się w nim poradnie i oddziały chorób zakaźnych dla dorosłych i dzieci. Inwestycję wartą blisko 100 mln zł mocno wsparły fundusze europejskie. W piątek, 15 marca odbyło się oficjalne otwarcie obiektu.
W uroczystości uczestniczyli m.in.: minister zdrowia Izabela Leszczyna, marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, Małgorzata Usielska, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie, prof. Miłosz Parczewski, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych i naczelny lekarz SPWSZ ds. chorób zakaźnych.
- Ostatnie lata okrutnie nas doświadczyły i pokazały, że choroby zakaźne są wciąż groźne - przypomniała minister Izabela Leszczyna. - Mieliśmy nadzieję, że już nigdy żadna pandemia nie zbierze setek tysięcy ofiar, że jesteśmy przygotowani, medycyna przecież potrafi coraz więcej, mamy szczepionki na znane wirusy, na znane choroby zakaźne. I okazało się, że nie jest tak do końca. Tym bardziej dziękuję wszystkim, którzy podjęli się trudu zbudowania oddziału zakaźnego, dziękuję, że jesteście przygotowani na to, co przyniesie przyszłość i oby nigdy nie przyniosła nic złego. Takie oddziały są nam potrzebne. Tym bardziej że znając pana profesora Miłosza Parczewskiego, wiem, że ten oddział jest na najwyższym poziomie, spełnia wszystkie standardy.
- Tej inwestycji by nie było, gdyby nie fundusze z Unii Europejskiej - podkreślał marszałek Geblewicz. - One ewidentnie pomagają. I tej inwestycji wreszcie by nie było w tym czasie, paradoksalnie, gdyby nie pandemia. Bo kiedy ona wybuchła, zaczęliśmy bardzo mocno inwestować w niedoinwestowane zakaźnictwo. A mieliśmy wtedy przygotowany projekt tego obiektu, na który zabrakło finansowania w poprzedniej perspektywie. Wtedy postanowiłem przekonać Komisję Europejską, że nie wiadomo jak długo z tą pandemią zostaniemy, a ona pokazała, jak nieprzygotowani jesteśmy w całej Europie na powrót chorób zakaźnych. Udało mi się przekonać Komisję Europejską, żeby przesunąć około 70 mln złotych na ten cel. Dzięki temu, że województwo i budżet państwa dołożyli swoje cegiełki, dzisiaj mamy taki obiekt.
Jak wiele zyskał szpital, mówił prof. Miłosz Parczewski: - W mojej nieskromnej ocenie jest to najnowocześniejszy oddział zakaźny w kraju. Oczywiście został on wybudowany na fundamentach COVID-19. Natomiast został wybudowany z myślą o przyszłości. Są w tym budynku nie tylko oddziały szpitalne dla dzieci i dla dorosłych, ale też kompleks poradni, która jest integralną częścią całości opieki medycznej, także zakaźnej, więc mamy zarówno poradnie chorób zakaźnych, jak i poradnię nabytych niedoborów immunologicznych do opieki nad osobami z zakażeniem HIV/AIDS. Pamiętajmy o tym, że my po prostu wiemy, że będą nowe zagrożenia zakaźne. ©℗ (sag)