Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ludzie ludziom...*

Data publikacji: 2021-11-15 08:43
Ostatnia aktualizacja: 2021-11-15 14:45

Dr Włodzimierz Bodnar – pulmonolog kierujący przychodnią „Optima” w Przemyślu, w odróżnieniu od większości kolegów po fachu nie uląkł się tajemniczego wirusa i zamiast – jak inni medycy – izolować się przed chorymi, ofiarnie i skutecznie leczył przerażonych ludzi. Zastosował jeden ze znanych od pół wieku leków przeciwwirusowych – amantadynę (z powodzeniem stosowana też w chorobie Parkinsona). Niestety, napotkał wrogą postawę resortu, który stosowania amantadyny w leczeniu COVID-a zakazał. Globalnie obowiązujący pogląd głosił: na COVID nie ma lekarstwa, jedyny ratunek to szczepionka… Pod presją opinii publicznej resort zdrowia podjął w trzech ośrodkach badania (doskonale znanego i opisanego) leku. Minął rok, a wyników badań wciąż nie ogłoszono. Amantadyną wolno w Polsce leczyć parkinsonizm i różne rodzaje grypy, ale nie COVID-19.

Dr Bodnar nie ustawał w leczeniu. Przed jego przychodnią koczowali pacjenci i zainteresowani jego terapią medycy z całej Polski. Za wzorową postawę lekarza mieszkańcy Podkarpacia przyznali mu Medal Ziemi Przemyskiej, a latem tego roku na Zamku Królewskim w Warszawie otrzymał prestiżowy tytuł „Osobowość Roku”.

Tydzień temu rzecznik praw pacjenta wytoczył dr. Bodnarowi sprawę dyscyplinarną o „narażenie na szwank zdrowia i życia pacjentów przez zastosowanie leku niezgodne ze wskazaniami rejestracyjnymi”. Lekarzowi wstrzymano prawo do wykonywania zawodu, grozi mu gigantyczna grzywna. Krąg niezależnych medyków zaapelował o interwencję do prezydenta RP i wiceprezesa NFZ.

W Polsce narasta sceptycyzm co do skuteczności szczepień, tempo ich aplikacji osłabło. Rząd przezornie zamroził projekt drastycznych restrykcji pod kryptonimem 1449. Za to zamierza (wbrew konstytucji) upoważnić pracodawców do kontroli stanu zdrowia pracowników, a w służbach medycznych wprowadzić obowiązkowe szczepienia. Zamówiono też „na pniu” nowy zachodni lek na COVID-a… A więc już jednak nie tylko szczepionka…

Widać, jak władza miota się we własnej sieci, próbując z jednej strony uspokoić otwierający oczy lud, z drugiej – aby nie „podpaść” globalnym elitom trzęsącym finansami świata.

Niełatwo jest władzy uderzyć się we własne piersi i powiedzieć: rodacy, z tą eskalacją strachu… stanowczo przesadziliśmy. Wie jednak, że bez definitywnego zakończenia „pandemii” naród nie da im mandatu na dalsze rządzenie.

Niestety, styl w jakim potraktowano Włodzimierza Bodnara – lekarza o wielkim sercu, wydaje marne świadectwo naszej politycznej klasie.

A nastał właśnie czas wielkiej próby. Napór „uchodźców” ze Wschodu jest zadziwiająco skorelowany z protestami totalnych od Tuska i głosami w europarlamencie… ©℗

* Z. Nałkowska „Medaliony”

Janusz Ławrynowicz

Komentarze

już nie kolega
2021-11-17 13:39:53
ławrynowicz dostał pisowski przekaz dnia, tygodnia, miesiąca, roku, półtora kadencji - wina Tuska! i udaje niezależnego żurnalistę. Żałosne!
Stary
2021-11-16 13:07:06
A Włodzimierz Bodnar wziął udział w dyskusji zorganizowanej przez włoski Senat na temat leczenia COVID. Przez granicę przejechał i wrócił, o azyl nie prosił. Redaktor brał Amantix czy Viregyt K? Ja brałem zupełnie inne lekarstwa. Przeszedłem COVID bez powikłań. To nie znaczy że będę je rekomendował. W Szczecinie już jeden lekarz podawał pacjentom leki według własnego widzimisię. Jak pacjenci trafili na dalsze leczenie do dra Piaseckiego, pozbawiono gościa prawa wykonywania zawodu.
Stary
2021-11-16 12:49:42
Brednie. Włodzimierz Bodnar nie został pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Produkt leczniczy ma być zastosowany zgodnie z ChPL. Inaczej lekarz wykonuje eksperymenty na pacjentach. Po raz kolejny dziennikarz reklamuje produkt leczniczy. Kryptoreklama bezdyskusyjnie. Całe szczęście że przestał już reklamować Arechin (Chlorochinę) lek przeznaczony do zapobiegania i leczenia malarii. Niejeden pacjent doktora Ławrynowicza uniknął uszkodzenia wątroby.
tak tak
2021-11-16 11:29:16
Ludzie ludziom zgotowali ten los na granicy polsko-białoruskiej.
Nukleinowa dilerka
2021-11-15 14:17:49
Lekarze przekwalifikowali się na dystrybutantów destylatu nukleinowego operującego na poziomie cytoplazmy winszując sobie za tęże posługę dilerską, wynagrodzenie odpowiadajace stawkom wykazanym na umowach o pracę na stanowisku lekarza.
To w jaki
2021-11-15 09:04:38
Sposób w jaki potraktowano Dr Bodnara nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem. Rząd PiS podobnie jak poprzednie wpisał się idealnie w trwająca od 30 lat strategię eksploatacji zasobów Polski, Polacy to po prostu dojna krowa której celem jest dostarczanie zysków. Ponad kilkadziesiąt zarejestrowanych leków jest bardzo obiecujących w leczeniu SARS COV 2, amantadyna jest jednym z nich co więcej w czasie świńskiej grypy była zalecana przez Horbana. Co się zmieniło od tamtego czasu?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500