W dzisiejszych czasach konkubinat nie jest związkiem niezwykłym, ale trzeba wiedzieć, że życie razem, bez wstępowania w związek małżeński ma pewne następstwa prawne. Życie w nieformalnym związku, to wybór, który może wynikać z pragnienia większej swobody, niezależności czy dostosowania do zmieniających się realiów społecznych i kulturowych. Niżej poruszam kwestie związane z konkubinatem i jego prawnymi uregulowaniami oraz zagadnieniami, o których warto pamiętać w czasie trwania takiego związku i po ewentualnym jego zakończeniu.
Konkubinat. W potocznym rozumieniu to: nieformalny związek dwóch osób, który nie jest prawnie uznawany jako małżeństwo. Na temat uregulowań prawnych można powiedzieć niewiele w tym przypadku, bo konkubinat w Polsce nie jest uregulowany prawnie, dlatego partnerzy nie mają określonych praw ani obowiązków względem siebie. W języku prawnym używa się zwrotów, stanowiących odpowiedniki dla określenia konkubinatu, należą do nich:
– pozostawanie „faktycznie we wspólnym pożyciu” (np. art. 691§ 1 k.c.7),
– pozostawanie „w faktycznym pożyciu” (art. 111 §3 ord. podat.8),
– pozostawanie „we wspólnym pożyciu” (art. 115 §11 k.k.9),
– pozostawanie „w faktycznym związku” (art. 6 pkt 14 u.p.s.10).
Konkubinat jest inaczej określany jako kohabitacja. Partnerzy żyją ze sobą praktycznie tak, jak w małżeństwie – z uwzględnieniem zarówno więzi emocjonalnej, jak i fizycznej czy gospodarczej. Nie wstępują jednak w formalny związek małżeński. Polskie prawo nie zawiera przepisów dotyczących partnerstwa. Życie w konkubinacie nie wpływa więc na sytuację prawną konkubenta i konkubiny.
Do głównych praw konkubentów należy zaliczyć możliwość uzyskania informacji medycznych. Jeśli konkubent trafi do szpitala – przy braku zastrzeżenia przez pacjenta prośby o nieinformowanie o jego stanie zdrowia – druga osoba może uzyskać dane o leczeniu. Może się to okazać bardzo istotne zwłaszcza w sprawach nagłych. W prawie medycznym osoba bliska jest nie tylko małżonkiem, krewnym do drugiego stopnia lub powinowatym do drugiego stopnia w linii prostej, ale również m.in. osobą pozostającą we wspólnym pożyciu czy przedstawicielem ustawowym. Niestety, poza takimi szczątkowymi regulacjami próżno w polskich ustawach szukać specjalnych uprawnień gwarantowanych konkubentom.
Swoboda wynikająca z życia w nieformalnym związku może jednak rodzić również problemy. Z chwilą wejścia w związek małżeński partnerzy uzyskują szereg praw i obowiązków, które dotyczą ich wspólnych spraw. Oprócz dostępu do licznych ułatwień, w tym np. podatkowych (możliwość wspólnego rozliczenia podatku dochodowego) czy programów „na start” – chociażby mieszkaniowych – mających na celu wsparcie rodzin i preferujących małżeństwa – nie muszą się martwić również o kwestie dziedziczenia.
W Polsce spadkobranie może odbyć się na podstawie testamentu bądź ustawy. Dziedziczenie ustawowe obejmuje z góry ustalony w kodeksie cywilnym porządek, który wiąże sąd bądź notariusza przy określaniu porządku spadkowego. W tym przypadku w pierwszej grupie osobą powołaną do spadku jest małżonek i ewentualnie dzieci zmarłego. Tym samym, nawet jeśli partner za życia nie spisał testamentu i np. umiera nagle, jego rodzina nie musi martwić się o prawo do majątku. Co zatem z konkubentem?
Nieformalny partner nie jest uwzględniony w porządku dziedziczenia ustawowego. Jedyną możliwością powołania go do spadku jest spisanie testamentu. Niestety, w praktyce nie każdy partner żyjący w konkubinacie o tym pamięta. Może więc dojść do dramatycznych sytuacji, w których wieloletni konkubent nie uzyska praw do majątku zmarłego, bo ten przypadnie rodzinie, która od lat nie utrzymywała z nim kontaktu.
Nawet jeśli konkubent przed śmiercią spisał testament – co nie jest skomplikowane i może być dokonane również w zaciszu własnego domu, bez udziału notariusza – problemem może być samo wykonanie jego ostatniej woli. Małżonek należy do grupy „0” w zakresie podatku od spadków i darowizn. Dzięki temu za życia formalni partnerzy mogą bez przeszkód dokonywać między sobą przesunięć majątku, a po śmierci małżonek nie zapłaci podatku od spadku.
Całkiem inaczej sytuacja wygląda w przypadku podatku od spadku po osobie, która żyła w związku nieformalnym. Konkubenci muszą uiścić podatek. Ze względu na fakt, że zostali oni umieszczeni w III grupie podatkowej, której nie obowiązują żadne zwolnienia, płacą podatek w pełnej wysokości i to nie tylko od środków pieniężnych, ale od całej wartości przysporzenia – czyli również np. od nieruchomości. Może się to okazać kosztowne. Pamiętaj również, że jeżeli konkubent w testamencie pominął osoby, które byłyby powołane do dziedziczenia z ustawy, części z nich przysługuje prawo do ubiegania się o zachowek.
Po zakończeniu nieformalnego związku konieczne jest rozliczenie konkubinatu. W przypadku związku małżeńskiego najczęściej stosowanym ustrojem majątkowym jest wspólność ustawowa. Ustanowienie rozdzielności wymaga bowiem wizyty u notariusza. Podział majątku wspólnego następuje więc zgodnie z przepisami wspólności lub na mocy sporządzonej wcześniej intercyzy.
W zakres wspólnego majątku wchodzi to, co małżonkowie nabyli w trakcie małżeństwa. Wyłączone z tego zakresu są np. przedmioty otrzymane w drodze spadkobrania. Na tej podstawie osoba, która nie pracuje – np. dlatego, że zajmuje się domem lub jest niezdolna do pracy – przy rozwodzie nabywa prawo do połowy zgromadzonego majątku. W analogicznej sytuacji w konkubinacie partner po rozstaniu nie miałby żadnych praw do majątku drugiego z konkubentów. Nawet jeśli związek trwał wiele lat, każdy zachowuje prawo jedynie do swoich dóbr, zarówno przed, jak i po zakończeniu związku.
Należy jednak pamiętać, że w przypadku konkubentów obowiązują również ogólne przepisy kodeksu cywilnego. Jeśli więc partnerzy nabywają rzecz wspólnie, jest ona objęta ich współwłasnością. Przy rozliczeniu konkubinatu obie strony są więc zobowiązane do podjęcia decyzji na temat dalszego korzystania z danych przedmiotów nabytych. Możliwe jest też zniesienie współwłasności, np. poprzez spłatę drugiego współwłaściciela.
Jeśli jedna z osób pozostających w konkubinacie przez lata wspólnego życia czyniła nakłady na majątek drugiej, może się domagać ich rozliczenia. Wymaga to jednak wykazania roszczenia zarówno co do zasady, jak i co do wysokości należności.
– prowadzić dwa oddzielne rachunki w banku,
– koniecznie trzeba uregulować prawa związane z nieruchomościami,
– wszystkie cenne posiadane przedmioty uregulować prawnymi umowami. Rzeczy osobiste kupować na indywidualny rachunek.
– zakupić ubezpieczenie na życie,
– sprawdzić, kto z bliskich będzie dziedziczył spadek i jaka będzie to cześć,
– przygotować testament notarialny, w którym ustala się dziedziczenie w konkubinacie,
Samo pojęcie konkubinatu aktualnie jest w praktyce nieformalnie odróżniane od związku partnerskiego. W tym przypadku istotne znaczenie ma brak rozróżnienia na płeć partnerów. Konkubinat jest częściej postrzegany jako związek kobiety i mężczyzny, podczas gdy pojęcie „związek partnerski” jest używane na określenie związku dwojga ludzi również tej samej płci. ©℗
prawnik Joanna ŚWIATEK-WOJNAROWSKA