„Nie posiadam niczego, nie mam samochodu, nie mam domu. Nie jestem właścicielką żadnych urządzeń czy ubrań. Wam może się to wydawać dziwne, ale w naszym mieście ma to sens. Wszystko to, co wy uważaliście za towar, stało się teraz usługą. Mamy dostęp do transportu, mieszkań, jedzenia i wszelkich rzeczy, jakich potrzebujemy na co dzień. Jedna po drugiej te rzeczy stawały się darmowe, więc ich posiadanie na własność straciło sens”. Te zaskakujące słowa wyartykułowała Ida Auken, duńska parlamentarzystka, była minister środowiska Danii przy okazji Forum Ekonomicznego w Davos w 2016 r., a była to część prognozy na 2030 r.
Co z tym krótkim cytatem z artykułu, który ukazał się na stronie WEF przed 7 laty, mają wspólnego hulajnogi, samochody na aplikacje, tanie mieszkania na wynajem (ich w Polsce ciągle nie ma), samochody elektryczne, polityka klimatyczna i planowana likwidacja tradycyjnych pieniędzy? Nie odpowiem na te pytania, by nie pozbawiać Szanownych Czytelników satysfakcji – jakże jednak gorzkiej – z poznania faktów dających do myślenia i opinii wyrażonych przez znanych publicystów i znawców tematyki przemian cywilizacyjnych i kulturowych. Warto jednak zadać pytanie, czy w ciągu ostatnich kilku dekad – licząc od rzekomego upadku muru berlińskiego, ZSRR i krajów tzw. demokracji ludowej – nie wraca do nas witany tryumfalnie w niezwykle atrakcyjnej dla współczesnego człowieka kochającego technologię i wygodę bardziej niż wolność – komunizm? Nowy totalitaryzm głoszący właśnie (co za perfidia!) – wolność. Rodzi się system kreujący nowych niewolników, uważa tak jeden z komentatorów.
Czy tak jest naprawdę? Film kończy się istotnym pytaniem. Każdy może samodzielnie – jeśli to jeszcze potrafi w czasach, gdy internet oferuje gotowe odpowiedzi na wszystko – wyciągnąć wnioski. Miejmy nadzieję, że ta czarna wizja to rodzaj przesadnych neurotycznych lęków, może podobnych do tych, jakie towarzyszyły słuchaczom audycji Orsona Wellesa w 1938 roku, która to – poprzez złamanie konwencji fikcji – zasugerowała Amerykanom, że nastąpiła prawdziwa inwazja kosmitów, konkretnie – Marsjan. Wielu słuchaczy potraktowało audycję jako materiał emitowany „na żywo”. Wybuchła panika.
Kilka dni temu na kanale PCh24.pl – Polonia Christiana na YouTube opublikowany został film pod prowokacyjnym i szokującym zarazem tytułem – „Zabiorą ci wszystko”. Film w ciągu 5 dni obejrzało prawie 400 tysięcy osób. ©℗
Roman CIEPLIŃSKI
Roman Ciepliński, redaktor naczelny "Kuriera Szczecińskiego"
