Promy dla polskich armatorów będą spawali spawacze z Filipin (na Stołczynie spawają je Koreańczycy od Kima), których prawie tysiąc zamierza sprowadzić stocznia. Czy będzie jak za dawnych czasów, kiedy Stocznia Warskiego wynajmowała dla spawaczy pokoje na Pogodnie i dowoziła ich liniami pracowniczymi do pracy?
***
Platforma Obywatelska zaczęła kampanię wyborczą do parlamentu, ale wydaje się, że zabrało tam logicznie myślącego koordynatora. Nad morzem pojawili się kandydaci na posłów i senatorów: Arkadiusz Marchewka, Grzegorz Napieralski i Magdalena Kochan. Tyle tylko, że nie pomyśleli, iż większość turystów, których prosili o poparcie, to wczasowicze z innych polskich miast, którzy na nich nie zagłosują. Znowu nie posłuchali Arłukowicza i stracili czas.
***
Chcesz taniej płacić za prąd – musisz złożyć podanie. Tak wymyślili geniusze w Ministerstwie Energetyki. Nic dziwnego, że w zakładach energetycznych stoją kolejki biznesmenów, przedstawiciele zakładów pracy i innych instytucji, by się oświadczyć, że chcą taniego prądu. A przecież można było zrobić to inaczej: niech składają podania tylko ci, co chcą płacić więcej.
***
Na placu Orła Białego w Szczecinie rewolucja, gdyż parkujące samochody zastąpiły potężne donice z kwiatami. Zlikwidowano kilkadziesiąt miejsc parkingowych, a na Staromłyńskiej parkujemy równolegle do krawężnika, tyle tylko, że linii nikt nie wymalował, a kierowców, którzy tego nie zauważyli, straż miejska zadybowała. Urzędnik nawalił, kierowcę ukarano.
***
Autorem zamknięcia placu Orła Białego, które oficjalnie nazwano prototypowaniem, jest facet z Sosnowca, który nawet nie pamięta (przyznał się w radiowym wywiadzie), jak zniszczono aleję kwiatową, zamieniając ją w to, co mamy.
***
W Szczecinie ubyło kilkaset miejsc parkingowych: na wspomnianym placu Orła Białego, przed magistratem, na placu Grunwaldzkim. Można zapytać – cytując Wojciecha Młynarskiego: co by tu jeszcze spieprzyć, panowie?
Mirosław KWIATKOWSKI