Z prof. doktorem hab. Arturem NOWAKIEM-FAREM rozmawia Elżbieta BRUSKA
- Niedawno obchodzona 79. rocznica bitwy o Monte Cassino przypomniała mi, jak bardzo zaskoczyła mnie przed laty prasowa informacja o nabyciu przez kogoś w Niemczech prawa autorskiego do piosenki „Czerwone maki pod Monte Cassino", bo to przecież prawie nasze dobro narodowe. Wtenczas nasuwało się nam w redakcji jedno pytanie - czy będzie wolno odtwarzać publicznie w Polsce tę piosenkę bez zgody jej właściciela. Wolno było?
- Oczywiście, że wolno. Prawa autorskie do tekstu i muzyki pieśni o Monte Cassino - „Czerwonych maków" - ma obecnie Rzeczpospolita Polska. Informacja, do której się pani redaktor odnosi, dotyczy zakończenia negocjacji w sprawie nabycia praw autorskich do melodii. Ich właścicielem był niemiecki kraj związkowy Bawarii. Ten zyskał je w wyniku swoistego zrządzenia losu - prawa autorskie do „Czerwonych maków" nabyła w drodze dziedziczenia żona jej kompozytora - Alfreda Schütza. Ta z kolei zmarła w 2004 r. w Monachium. Okazało się wtedy, że spadkobiercą pozostawionego przez nią majątku jest właśnie
...