Z Marianem KALEMBĄ, wiceprezesem Stowarzyszenia Alliance Française w Szczecinie, rozmawia Roman CIEPLIŃSKI
- Po wakacyjnej przerwie wracamy do naszych rozmów. Jaki temat wybierzemy na dzisiejsze spotkanie?
- Z okazji obchodzonego 9 października Światowego Dnia Poczty oraz przypadającego na 18 października święta Poczty Polskiej proponuję pogawędzić o pisaniu listów. Na początku XIX wieku nie było internetu (zapewne młodym ludziom trudno w to uwierzyć), więc wysyłano listy pisane ręcznie na papierze. Jeszcze trudniej wyobrazić sobie sytuację, że taki list nadany rano w urzędzie pocztowym mógł dotrzeć do adresata tego samego dnia po południu - a jednak tak przed dwustu laty w Szczecinie bywało!
- Ustanowiony przez ONZ Światowy Dzień Poczty upamiętnia podpisanie pierwszej międzynarodowej konwencji pocztowej w roku 1874. Ale przecież różne instytucje pocztowe działały dużo wcześniej. Jak funkcjonowała poczta w Szczecinie na początku XIX wieku?
- Pruska poczta królewska posiadała w tamtym czasie w Szczecinie urząd przy Große Dom Straße (obecnie ulica Farna). Według wykazu z 1812
...