W latach 70. XX wieku Szczecin przechodził znaczącą urbanistyczną metamorfozę. Powodów było kilka. Jeden z ważniejszych to napływ do dużego miasta ludzi poszukujących pracy. Hotele robotnicze, gdzie ich lokowano, pękały w szwach. Ponadto lansowano wówczas model rodziny 2+2. A gdzieś te rodziny musiały mieszkać - hotel robotniczy już nie wystarczał…
Zachodziła więc pilna konieczność budowy domów mogących pomieścić maksymalnie dużo ludzi. Powinno się też takie domy budować w maksymalnie krótkim czasie. Zaczęły powstawać nowe osiedla budowane z tzw. wielkiej płyty. Rozwój tego typu budownictwa przypadał w Polsce na lata 70. XX wieku i było to w czasach, gdy w PRL doszło do zmiany na najwyższych szczeblach władzy. Po grudniu 1970 roku Władysława Gomułkę zastąpił Edward Gierek, który objął funkcję I sekretarza PZPR. Tak on, jak i nowe władze mieli świadomość, że ich stabilność zależy w dużej mierze od nastrojów społecznych, a na te z kolei miała wpływ ogólna sytuacja społeczno-gospodarcza i poziom życia. Tak zwane kierownictwo partyjno-rządowe zaczęło wprowadzać
...