Śpiulkolot, naura, twoja stara – te trzy wyrażenia znalazły się na podium tegorocznego plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku. Co oznaczają i co mówią na temat współczesnej polszczyzny?
Młodzieżowe Słowo Roku organizowane jest co roku przez Wydawnictwo PWN i Uniwersytet Warszawski. Bieżący plebiscyt wyłonił dwadzieścia najpopularniejszych słów młodzieżowego slangu, a wśród nich między innymi takie słowa, jak: „essa” (łatwy, okrzyk radości), „foliarz” (wyznawca teorii spiskowych), „mrozi” (coś słabego, żenującego), „IMO”, ‚gituwa”, „boomer”[EK1] czy „twoja stara”. Różnorodność słownictwa, zapożyczeń (na przykład z języka angielskiego) i neologizmów świadczy o tym, że język polski jest niezwykle żywy i podatny na zmiany.
– Autorzy zgłoszonych słów są kreatywni, twórczy, żartobliwi, czasem złośliwi. Bo o to chodzi w slangu młodzieżowym – mówi w rozmowie z „Kurierem” profesor Ewa Kołodziejek, językoznawczyni z Uniwersytetu Szczecińskiego i członkini kapituły konkursu. – Świat opisywany przez młodych ludzi jest nieco wykoślawiony, nieustannie oceniany i wartościowany, stąd tyle ekspresywnych, zabawnych i zaskakujących słów – dodaje.
„Plebiscyt ma na celu wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. To dla nas okazja do zabawy językiem polskim. Zależy nam, by plebiscyt wywoływał pozytywne emocje i przebiegał w przyjaznej atmosferze oraz z zachowaniem zasad dobrego wychowania” – czytamy na stronie organizatora. Głosowanie odbywało się przez internet i dzieliło się na dwa etapy. W pierwszym można było zgłaszać dowolne słowo. W etapie drugim wyłoniono 20 najczęściej zgłaszanych słów. W jury – obok Ewy Kołodziejek – znaleźli się językoznawcy: Marek Łaziński (Uniwersytet Warszawski) i Anna Wileczek (Uniwersytet J. Kochanowskiego w Kielcach) oraz dziennikarz „Polityki” Bartek Chaciński.
Przypomnijmy, że w roku 2020 jury nie wyłoniło zwycięzcy ze względu na pejoratywne znaczenie słów, które uzyskały największą liczbę głosów. „Najczęściej zgłaszane były słowa wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć” – głosił oficjalny komunikat organizatorów plebiscytu. Był to pierwszy taki przypadek w historii tego głosowania. Jednocześnie kapituła konkursu wskazała słowo „tozależyzm” jako to, które zasługuje na wyróżnienie.
Co oznaczają trzy zwycięskie słowa tegorocznej edycji? „Śpiulkolot” jest słowem używanym w internetowych memach i oznacza łóżko lub spanie, „naura” to skrót od „na razie”, natomiast „twoja stara” to odpowiedź na zaczepne pytanie „kto mówi?”. Profesor Ewa Kołodziejek przyznaje, że słowo śpiulkolot ją zaskoczyło. – Jest bardziej znane starszej młodzieży. Czy się przyjmie, tego nie wiadomo, ale jest bardzo prawdopodobne, ponieważ już wykorzystywane jest przez niektóre firmy w reklamach.
Z kolei słowo „naura” nie jest całkowicie nowe, pojawiło się już w ubiegłorocznym plebiscycie. Jest to – jak twierdzi językoznawczyni – kolejny wariant sformułowań wywodzących się od wyrażenia „na razie”.
Kontrowersje może budzić ostatni zwrot: „twoja stara”. Profesor Ewa Kołodziejek twierdzi jednak, że nie jest on używany w odniesieniu do konkretnej osoby. – To fragment swoistej szermierki słownej, który ma zamknąć rozmowę. ©℗
(aj)