Szwedzki armator Stena Line od 1 kwietnia wprowadza jednoosobowe miejsca do spania inspirowane japońskimi hotelami kapsułowymi. Zostały one zamontowane na statkach kursujących na linii promowej między Rostockiem w Niemczech i Trelleborgiem w Szwecji.
Stena Line to pierwszy operator promowy oferujący swoim klientom nową usługę: miejsca do spania w stylu japońskich hoteli kapsułowych. To nowy, ekonomiczny sposób na sen i odpoczynek podczas rejsu. Pierwsi pasażerowie skorzystają z nich 1 kwietnia br.
- Tę innowacyjną ofertę kierujemy do osób zwracających uwagę na niskie koszty podróży, ale ceniących sobie także komfort i prywatność - mówi Martin Wahl, travel commercial manager w Stena Line w Niemczech.
Kapsuły mają powierzchnię 2 m kw., są jednoosobowe. Bagaż może być przechowywany w zewnętrznych zamykanych szafkach. Przestrzeń sypialniana wyposażona jest w materac i pościel, a także klimatyzację, stację ładowania komórek oraz WiFi.
- To świetny sposób na tanią i wygodną wycieczkę do Szwecji, zwłaszcza dla młodych ludzi, podróżujących z plecakiem i namiotem. Z tej nowoczesnej formy wypoczynku na statku mogą też korzystać pasażerowie, udający się na krótkie wyjazdy - dodaje Martin Wahl.
Podróż między Rostockiem a Trelleborgiem trwa około 6 godzin. Jest to jedna z najpopularniejszych tras między Niemcami a Szwecją, zwłaszcza w sezonie letnim.
Hotele kapsułowe wymyślono w Japonii. Pierwszy tego typu na świecie powstał w 1979 r., a jeden z pierwszych w Europie – 30 lat później na warszawskim Żoliborzu, gdzie działał do 2017 r. Pod koniec minionego roku przy ul. Dowcip w Warszawie otwarty został hostel kapsułowy.
(g)
Fot. Stena Line