- MINISTER Siemoniak wzywa Macierewicza do debaty o obronności kraju, a we mnie wzrasta poziom irytacji. Po pierwsze: polska armia to dziś słaba formacja, która nie byłaby w stanie odeprzeć ataku Białorusi, a co dopiero Rosji. Finlandia, której nikt nie zagraża, jest w stanie w trzy dni zmobilizować i wystawić 400 tysięcy żołnierzy, podobnie jak Szwecja czy Norwegia. Obowiązek szkolenia wojskowego ma Szwajcaria, tylko nie Polska - kraj mający ze wschodu potężną i posiadającą mocarstwowe zapędy Rosję a z zachodu Niemcy, których polityka jest pokrętna i cyniczna. Rosomaki to nie broń ofensywna, a 120 czołgów z niemieckiego demobilu w żaden sposób nie wypływa na naszą obronność. Nie mamy jakiejkolwiek ochrony przeciwlotniczej, a budowany przez 14 lat ”Ślązak”, szumnie oddany marynarce wojennej na początku lipca, nie jest nawet zaczątkiem poważnej floty wojennej. Po drugie: wystarczy spojrzeć w życiorys Tomasza Siemoniaka, by poważnie zastanowić się nad jego umiejętnościami w kwestii zabezpieczenia nam bezpieczeństwa.
* * *
- CHCIAŁABYM SIĘ dowiedzieć, jaka była reakcja stowarzyszeń dziennikarzy, macierzystej stacji, czyli TVN oraz prokuratury na fotomontaż przedstawiający Andrzeja Dudę jako Andersa Breivika, który zamieściła Monika Olejnik na swoim Facebooku? Dla mnie to porównanie jest bowiem nie tylko obrazą samego Dudy, ale urzędu prezydenta. Nieetyczne, głupie, poniżej wszelkiej krytyki - pani Olejnik nie zasługuje w ogóle na miano dziennikarza! Umie tylko szerzyć nienawiść, bo to co zrobiła jest wyłącznie mową nienawiści. A na tą są stosowane paragrafy.
(wiele podobnych głosów)
* * *
- W POLSCE mieliśmy już falę imigracji narodowości romskiej. Mimo obaw nic złego się nie działo, choć trzeba było trochę bardziej pilnować dobytku, bo zwiększyły się kradzieże. Nie ma się więc co bać uchodźców. Zresztą czy oni zechcą do nas przyjechać? Imigranci chcą do krajów, które zapewnią im comiesięczny spory zastrzyk euro, a u nas bieda. Dziwi mnie także, że cywilizowana Europa pomaga Ukrainie, ale problemu Syrii już nie zauważa, choć to tam bardziej potrzebne są nasz pieniądze.
* * *
- PODSTAWĄ silnej gospodarki jest przemysł, lecz my go nie mamy. O jakim dobrobycie mówi rząd? Dla mnie Polska jest w ruinie, bo budowa dróg - najdroższych w całej Europie - i odnowione kamienice - za ciułane przez lata pieniądze właścicieli - nie są synonimem nowoczesności i bogactwa.
* * *
- RZĄDY Jana Olszewskiego - klapa, rządy AWS - klapa, rządy obu panów Kaczyńskich - klapa! Dziś Jarosław Kaczyński wcielił się w rolę znaną nam z czasów PRL - sekretarza partyjnego, który za nic nie odpowiada, a tylko pociąga sznurki. Powystawiał ludzi, którzy politycznie są słabi i oprócz obietnic nie są w stanie wykreować Polakom lepszej rzeczywistości. Kaczyński chce zdobyć władzę, a nie rządzić krajem!
Poglądy zamieszczone w tek rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.