Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Opinie Czytelników (18.04.2016)

Data publikacji: 18 kwietnia 2016 r. 14:46
Ostatnia aktualizacja: 18 kwietnia 2016 r. 14:49

- SKĄD Komitet Obrony Demokracji ma pieniądze na wycieczki pana Kijowskiego? Z darowizn, wpłat sympatyków organizacji, - o które zresztą KOD wciąż żebrze na portalach społecznościowych i zbiórek do puszek wystawionych na demonstracjach. A ja pytam: czy KOD ma zezwolenie ministerstwa finansów na urządzanie takich ulicznych zbiórek, bo wiem, że takowe jest potrzebne nawet wówczas, gdy w grę wchodzi pomoc dla chorych dzieci? Czy ci, którzy wspierają finansowo KOD mają wiedzę, na co idą ich pieniądze i godzę się na amerykańskie wyprawy swego guru? Po wtóre: tygodniowa wycieczka zza ocean, na którą lider KOD zabrał także swoją żonę, kosztuje średnio ok. 30 tysięcy złotych. Czy człowiek, który nie płaci alimentów na własne dzieci ma prawo szastać takimi pieniędzmi? Czy gdyby tak postąpił "zwykły" Polak, nie upomniał by się o niego wymiar sprawiedliwości i komornik?  I ostatnie pytanie, już czysto retoryczne: czy w Polsce odpowiedzialność prawna zależy od stanowiska?

* * *

- OGLĄDAŁEM czwartkowe obrady sejmu i jestem zniesmaczony. Straciłem dobre zdanie o Kornelu Morawieckim, który poprosił partyjną koleżankę, żeby za niego zagłosowała. Żenujący był też komentarz rzeczniczki PiS, że przecież nic się nie stało.

* * *

- JEŚLI planujemy odbudować przemysł stoczniowy, to bardzo dobrze. Ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Uważam, że powinno się przy tej okazji promować Szczecin na cały świat, że właśnie tu budowane będą statki.

* * *

- INSTYTUT Pamięci Narodowej chce likwidować pomniki upamiętniające żołnierzy radzieckich oraz zmieniać nazwy ulic i placów kojarzących się z ZSRR. Według mnie to zbędna operacja, która pochłonie miliony. Czy jesteśmy aż tak zamożni, by wymieniać dokumenty, pieczątki? Emerytom daje się dziś kilkuzłotowe waloryzacje, tłumacząc, że kasa państwa pusta, a na niszczenie pamiątek historycznych się znajdują?

* * *

- NIE łudźmy się że Rosjanie oddadzą nam wrak Tupolewa! Tam nikt nie prowadzi już żadnego śledztwa a nie zwrócą nam na złość, bo nas nienawidzą. Jest tylko jeden sposób na powrót naszej własności do kraju, musimy chwycić mocno za łopaty i kilofy, i... dokopać się do złotego pociągu, może tam będzie jakiś ślad, że jego zawartość pochodzi ze Związku Radzieckiego. Wówczas wrak przyniosą nam w zębach.

 

Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA