Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Opinie Czytelników (20.12.2016)

Data publikacji: 20 grudnia 2016 r. 14:52
Ostatnia aktualizacja: 20 grudnia 2016 r. 14:52

– Nie ma co liczyć na zadymę śnieżną, to mamy ją pod Sejmem – pozwolę sobie na sarkazm. Tak naprawdę to przez trzy dni nie usłyszałem w telewizji – ani prywatnej, ani państwowej – właściwej diagnozy ostatnich wydarzeń. A moim zdaniem scenariusz był napisany od dawna: miała się odbyć reasumpcja głosowań nad budżetem, potem – w wyniku „niedogadania się” – trzeba byłoby rozpisać nowe wybory. Opozycja, która ma marzenie przejąć władzę, mogłaby się jednak srogo zawieść, bo sądzę, że dostałaby od społeczeństwa większe lanie niż w wyborach w 2015 r. Ludzie są bowiem zmęczeni tymi wojenkami politycznymi. Po co więc ten cały cyrk na Wiejskiej?

* * *

– Schetynie i Komorowskiemu przemawiającym przed Sejmem chyba czasy się pomyliły – lata 80. minęły bezpowrotnie, a oni wciąż w tej samej retoryce. Jątrzenie i podpalanie Polski to strach, bo wyjaśnienie afery Amber Gold coraz bliżej. Afera ta zaś doskonale obrazowała, jak działały, a właściwie: nie działały, instytucje państwowe. Dziś PO stoi blisko społeczeństwa, ale to pozory, bo gdyby rzeczywiście ta partia była zawsze z narodem, nie byłoby zamachu na OFE, niekorzystnej dla pracujących reformy emerytalnej, ignorowania Polaków w każdej niemal sprawie. Dziś – w mojej ocenie – wydarzenia pod Sejmem to kolejny element walki o władzę.

* * *

– Miesięcznie na leki wydaję 360 złotych, z czego darmowe mam tylko medykamenty za… 13 złotych! Kiedyś była odpłatność 30-, 50-procentowa, teraz wszystko w aptece mamy na 100 proc. W szpitalach nas, starych, traktuje się jak piąte koło u wozu – nie dla nas operacje i drogie procedury medyczne. Waloryzację mamy kilkuzłotową. Dlatego do mnie nie trafią gorące słowa Joachima Brudzińskiego, który pod Sejmem wykrzykuje, jak to PiS dba o ludzi. Nie dba! My, starzy, budowaliśmy Polskę i chcemy być traktowani z szacunkiem.

* * *

– Wysłuchałem orędzia pani premier, która stwierdziła, że obowiązkiem rządzących jest dbanie o obywateli. A we mnie krew zawrzała. Czy ta dbałość przekłada się w rozdawnictwie naszego grosza na premie dla wicemarszałków? Oni spędzą święta jak królowie, my jak dziady.

* * *

– Nocne eskapady PO, Nowoczesnej i KOD-u podniosły mi tylko ciśnienie. To co robi opozycja, nie mieści się w głowie. Mało im było władzy przez osiem lat, mało napchali sobie kieszeni? Boją się, że powoli nastaje czas, że trzeba będzie ponieść odpowiedzialność? Wałęsa niech robi porządki w swojej rodzinie, a nie jątrzy w narodzie. Komorowskiemu też nagle pamięć wróciła, a w prokuraturze w sprawie WSI nic nie pamiętał? Gdyby PO tak dobrze rządziła, byłaby dalej u władzy.

* * *

– Gdy Donald Tusk został premierem, w niemieckich kabaretach żartowano, że Niemcy znów mają gubernatora w Warszawie. Taka mała dygresja idealnie wpisująca się w dzisiejszą walkę opozycji o „wolne media”. Tylko nie wiem, które: czy o te 90 proc. skupionych w niemieckich rękach? Myślę, że obecne wydarzenia na Wiejskiej to celowa robota. Apeluję do społeczeństwa: popierajcie obecny rząd, bo inaczej rozprzestrzeni się w naszym kraju anarchia, niczym przed I rozbiorem Polski.

Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA