Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Opinie Czytelników (31.01.2017)

Data publikacji: 31 stycznia 2017 r. 14:37
Ostatnia aktualizacja: 31 stycznia 2017 r. 14:37
– Ja myślę, że politycy PO zrobiliby najuczciwiej, gdyby teraz przynajmniej siedzieli cicho. Pomyślałam tak np., kiedy usłyszałam jak pan Komorowski wyraża satysfakcję, że posłanka PiS „czmychała” z budynku parlamentu. Ja bym powiedziała, że to raczej Sławomir Nowak „czmychnął” na Ukrainę, a Donald Tusk do Brukseli. Ludzie z Platformy wszystko próbują zrzucać dzisiaj na PiS, a przecież przez 8 lat leniuchowali. I zamiatali pod dywan kolejne afery.

* * *

– Jestem tak zwanym przeciętnym obywatelem. Jak wielu rodaków poruszam się samochodem, który ma już ponad dziesięć lat i jak wielu od czasu do czasu, tak mniej więcej raz w roku, łapię mandat za przekroczenie prędkości. Najczęściej w tym najniższym wymiarze, bo z reguły chodzi o kilkanaście kilometrów. Wiem jednak, że gdybym spowodował wypadek i uderzył w inne samochody, które stoją na światłach, to źle by się to dla mnie skończyło. Pewnie zabraliby mi prawo jazdy, a kto wie, czy nie stanąłbym przed sądem. Jednym słowem, byłaby katastrofa. Mówię o tym, bo jestem oburzony tym, co stało się z kolumną rządowych samochodów, w której jechał minister Macierewicz, jak się potem okazało, z wariacką wręcz prędkością. Wygląda przecież na to, że większych konsekwencji sprawcy tego wypadku, czy jak się oficjalnie mówi kolizji, nie poniosą. Bo u nas są ciągle równi i równiejsi. Tacy wybrańcy narodu jak on powinni świecić przykładem, czyli przestrzeganiem prawa, nawet jeżeli jest to tylko prawo drogowe.

* * *

– Strasznie denerwują mnie ci, którzy krytykują oddany niedawno do użytku parking przy ul. Energetyków, w pobliżu kładki dla pieszych i torów tramwajowych. Gadają, że stoi pusty, że nikt z niego nie korzysta, że w ogóle z tą inwestycją było coś nie tak. No i że absolutnie nikt z niej nie korzysta. A ja chcę powiedzieć, że codziennie się temu parkingowi przyglądam i widzę, że samochodów na nim przybywa. Jest ich ciągle mało, ale jednak przybywa i pewnie będzie ich coraz więcej. A wynika to z kilku powodów. Ludzie muszą się przede wszystkim zorientować, że on istnieje. Muszą skalkulować, że ten parking im się opłaca. Bo nie muszą się w centrum Szczecina „gimnastykować” przy szukaniu miejsca parkingowego, za które muszą zapłacić. A tu mają parking, przechodzą kładką do tramwaju, którym szybko dojeżdżają do miasta, unikają korków itd. Nie mówiąc już o zanieczyszczaniu środowiska. Jestem przekonany, że to nie jest bezmyślna inwestycja. A gdy zacznie się remont ul. Gdańskiej, to okaże się pewnie dla wielu kierowców zbawieniem.

Poglądy zamieszczone w tej rubryce mogą się rozmijać ze stanowiskiem redakcji.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA