Z inicjatywy Euroregionu Pomerania obradował w połowie lipca w Szczecinie Komitet Wykonawczy Stowarzyszenia Europejskich Regionów Granicznych (SERG). Spotkanie prowadził sekretarz generalny stowarzyszenia Martin Guillermo Ramirez, polityk z hiszpańskiej Estremadury.
W dyskusji mówiono m.in. o konieczności silniejszej reprezentacji regionów granicznych w ciałach decydenckich Unii Europejskiej. Przyjęto wniosek, aby nieformalną grupę ds. współpracy transgranicznej, działającą przy Parlamencie Europejskim, przekształcić w grupę sformalizowaną, co zwiększyłoby jej znaczenie. Z niepokojem zwracano uwagę na to, że coraz częściej kraje członkowskie UE stawiają w gremiach unijnych swoje partykularne interesy ponad interesy wspólne. Przypominano, że u podstaw integracji europejskiej leżało działanie na rzecz interesów wspólnych. Służy temu unijna polityka spójności.
Jens Gaabe, były sekretarz generalny SERG, mówił o ważnej roli Euroregionu Pomerania w działalności stowarzyszenia. Szczecin był już wcześniej gospodarzem spotkań SERG.
W przeddzień obecnych obrad SERG jego przedstawiciele z Martinem Guillermo Ramirezem uczestniczyli w posiedzeniu zarządów stowarzyszeń komunalnych, polskiego i niemieckiego, tworzących Euroregion Pomerania. Prowadzili je prezydenci euroregionu – Krzysztof Soska, wiceprezydent Szczecina, i Alexander Badrow, nadburmistrz Stralsundu. Postanowiono przygotować dokumenty niezbędne do przekształcenia euroregionu w Europejskie Ugrupowanie Współpracy Terytorialnej.
W przyszłym roku Euroregion Pomerania będzie obchodził 25-lecie istnienia. Zostanie podpisana znowelizowana, dostosowana do współczesnych wymogów, polsko-niemiecka umowa euroregionalna.
(b.t.)