W przygranicznej wsi Stolec (gm. Dobra) trwa I Międzynarodowy Festiwal Peruna. W przypałacowym parku dawnej posiadłości rodziny Raminów od piątku można zajrzeć do starosłowiańskiej wioski, posłuchać koncertów. W programie dla zainteresowanych gry, pokazy, konkursy, warsztaty rękodzieła i nie tylko.
Także dziś, w niedzielę od rana - jak w minione dwa dni - sporo jeszcze atrakcji, m.in.: Moda Bestii i Studio Przemiany – cosplay, larp, fantasy – charakteryzacja i porady, Pachnidło – mikstury magiczne na złość, miłość i spokój, słowiańskie ozdoby białogłowy – wystawa kabłączków; Łzy diabła – pokaz destylacji smoły drzewnej, właściwości i możliwości jej wykorzystania; Odpędź złe licho – zabawa dla dzieci: tworzenie miotełki brzozowej; Wyczaruj tęczę – naturalne barwienie materiałów; Upoluj Utopca – listy gończe i flagi na utopce, warsztaty dla dzieci; Szkoła Łuczników Peruna – warsztaty dla każdego; Zaklęte tańce – warsztaty tańca w kręgu. Pokazy specjalne, kaskaderzy, koncerty i performance. A w niedzielne popołudnie wystawa grozy w pałacu i cykl legend dla dzieci i dorosłych.
Film Mirosław Winconek
Szykują się też: Wielki bieg Wiedźm – zawody z przeszkodami i testami o tytuł Baby Jagi, Zawody o Puchar Peruna – zawody łucznicze dla każdego, czy Tropem Leszego – rodzinna gra terenowa z elementami logiki pod patronatem wydawnictwa Nowa Baśń z nagrodami i spotkaniem z autorem Łukaszem Radeckim. Na plenerowej scenie koncerty Zoriuszki i Karoliny Skrzyńskiej. Wieczorem na finał wielka biesiada przy ogniu.
Wstęp jest płatny, ale - jak podkreśla Marzena Zimnicka, współorganizatorka i pomysłodawczyni - pieniądze z biletów przeznaczone zostaną na ratowanie zabytkowej bramy wjazdowej. Ta wyjątkowo okazała i bogato zdobiona konstrukcja po dziesięcioleciach braku jakichkolwiek napraw i konserwacji wymaga kosztownych specjalistycznych prac, by mogła odzyskać dawny blask.
Pomysłodawcy tego przedsięwzięcia mają jednocześnie nadzieję, że stanie się ono impulsem i ożywi wreszcie miejsce po powojennych dekadach marazmu, zaniedbań i dewastacji. Dzięki wykorzystaniu walorów przyrodniczych okolicy i sięgnięciu do wielowątkowej zapomnianej historii chcą uczynić z niej atrakcję turystyczną na skalę europejską. A przy okazji, czego nie kryją, to jedna ze ścieżek do pozyskania funduszy na odrestaurowywanie zniszczonej zabytkowej rezydencji, która przez powojenne dziesięciolecia pełniła funkcję granicznej strażnicy, jak i rewaloryzację liczącego sobie kilkanaście hektarów całego założenia pałacowo-parkowego.
Perun Park Legend – w założeniu jako projekt na stałe – ma zamienić się w strefę rozrywki i rekreacji, gdzie wskrzeszane i w atrakcyjny sposób przedstawiane będą legendy oraz historie dotyczące tej części Pomorza. Na przestrzeni wieków wokół wsi, pałacu Raminów i jego najbliższej okolicy narosły liczne tajemnice. Teraz – według zapowiedzi – ma przyjść czas, by zainteresować nimi turystów. ©℗
(MIR)
Fot. Mirosław WINCONEK