Jej Wysokość w kontaktach jest ostrożna. Nie okazuje zainteresowania ani byle czym, ani tym bardziej byle kim. Zwierzęcych kumpli w niedoli traktuje niczym powietrze. Dla niej liczy się przede wszystkim człowiek. Może stać się czyimś wielkim szczęściem...
Teraz jest bodaj najsmutniejszym psem w schronisku. Pogrążonym w rozpaczy po stracie właściciela, który dla niego był całym światem. Wraz z jego śmiercią stracił wszystko, nawet dom i rodzinę. „Do nas trafił pod koniec lutego. Na psią emeryturę” – mówią...
Do schroniska został dowieziony z Warszewa. Przerażony, porzucony, ciężko ranny. Długo trwała walka o jego życie i pełnosprawność. Dziś już jest gotowy, aby powrócić do normalności. Kto da mu miejsce u swego boku, na miękkiej kanapie? Franek to sześciolatek...
Pewnie kiedyś miała dom. Ale to raczej odległa historia. Do schroniska została dowieziona z terenu działek, gdziesię urodziła i skąd już nie miała gdzie wrócić. Diana spogląda na ludzi bez lęku: wielkimi brązowymi oczami. Wysoko unosi głowę i rozgląda...
Ktoś robił porządki w domu. Uprzątał kąty ze zbędnych rzeczy. Starego psa nie oszczędził. Wystawił na ulicę. Posiwiałemu i drżącemu z przerażenia maluchowi życie uratował patrol interwencyjny ze szczecińskiego schroniska. Psiak ma już ponad 10 lat. Do...
"Uwielbia kąpiele i wszystkie zabiegi kosmetyczne. Poza tym to prawdziwy dżentelmen" - tak o Simirze, psiaku okrutnie skazanym na bezdomność, opowiadają jego schroniskowi opiekunowie. Nie mógł mieć źle w życiu. Bo wciąż lgnie do ludzi. Radośnie przyjmuje...
Niemłoda. Niemała. Niepiękna. Na dodatek czarna. Z takim „portfolio” i w realiach schroniska właśnie trafiła na koniec listy psów z szansami na szybką adopcję. Chyba że dla Duni zdarzy się historia z innej bajki: zjawi się człowiek o wielkim sercu, który...
Trafiła do schroniska porzucona, głodna, chora. Teraz znów jest ciekawą świata piękną damą, która pręży się, przeciąga i mruczy, czarując opiekunów zniewalającym spojrzeniem miodowych oczu. Kotka jest rezydentką szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych...
Panu się znudził po dziesięciu latach. Gdy się zestarzał i wzrok stracił. Wystawił go więc na pobocze ul. Szosy Stargardzkiej i odjechał. Tam Stivi czekał tak długo, aż po niego przyjechało pogotowie interwencyjne Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Stivi...
Miała dom i kochającego opiekuna. Gdy zmarł, świat Madzi się zawalił. Jej udziałem stał się smutny los innych bezdomnych zwierząt: miejsce w boksie i schroniskowe kraty. Madzia chyba wciąż nie rozumie, dlaczego 6 maja br. zabrano ją z domu przy ul. Królowej...
„Zza krat wygląda groźnie: donośnie szczeka i pręży się, jakby miał skoczyć do gardła. Ale wystarczy otworzyć kratę, by zaczął merdać ogonem i uśmiechnięty pysk nadstawiał do przysmaków. Dlatego… Gangusa nie oceniajcie, jak książki po okładce” – do spotkania...
To dama, która ceni sobie spokój. Dlatego dzieci trzyma na dystans. Kto będzie próbował przekroczyć jej strefę komfortu, tego skarci łapą. Dlatego… Właśnie wróciła do schroniska z nieudanej adopcji, po 2 latach. Kicia zwana też Grubasią jest towarzyską...
Wygląda niczym mieszanka ras budzących respekt. Tymczasem jest niczym poczciwina z krainy łagodności. On - Baks, czyli ledwie sięgający kolan psiak o smutnych orzechowych oczach. Młodziak, który z trudem znosi realia schroniskowego boksu. Został znaleziony...
Pokochali Lolę od pierwszego wejrzenia. Nie chcieli słuchać, że nienawidzi kotów. Przygarnęli, mając nadzieję, że psi instynkt zmienią. Ale nie dali rady. Dlatego Lola miała u nich dom ledwie na chwilę. Wróciła do schroniska i znów opiekunowie mówią o...
Różowy nos i miodowe oczy na tle białego brzusia. Łaty na plecach, a łapki pociesznie ugniatające zielony kocyk. Do tego „traktorek” unoszący puszystość Jego Wysokości. To cały on – Pan Rączka, czyli rezydent Domu Kota w oczekiwaniu na kochającą rodzinę. Jest...
Ma ponad 14 lat. Bezdomną jest od sierpnia ubiegłego roku. Od tego czasu to właśnie ona - Beza jest bodaj najsmutniejszą rezydentką szczecińskiego przytuliska dla zwierząt. Porzuconą niczym niepotrzebna rzecz na Wyspie Puckiej. Wystarczy spojrzeć jej...
Jest żywiołowym czterolatkiem, którego energia rozpiera. Ale ma też swoje strachy. Zamiera na widok gwałtownie wyciągniętej dłoni, kuli się pod niespodziewanym dotykiem. „Na początku grudnia został przywieziony do schroniska i w nim pozostał. Kolejny...
„Trzy dni przed Bożym Narodzeniem dreptał po ulicach Szczecina: powoli, łapka za łapką, z opuszczonym pyszczkiem. Zrezygnowany. Ktoś zawiadomił schronisko. Grześ wciąż czeka na dawnego pana. Ale tęskni nadaremno” – tak o siwym bezdomnym Grzesiu mówią...
Nie da się porwać w ramiona byle komu. Ulega pieszczotom tylko tych, którzy zasłużyli na jej zaufanie. Kasia - niezależna rezydentka Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Od dwóch miesięcy w oczekiwaniu na nowy dom i rodzinę. Kasia to towarzyska...
Pingwinek chętnie wychodzi na wybieg Domu Kota i z ciekawością obserwuje wszystko, co wokół. Natomiast Maciuś za smakołyk „sprzeda się" każdemu. Obaj czekają na nowe domu i rodziny w szczecińskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt. Maciuś (36K/19) to...